Seria "Revival" nieprzerwanie zbiera pozytywne opinie zarówno krytyków jak i czytelników. Dzięki temu tytuł ten trzyma się dobrze na listach sprzedaży, a każda zapowiedź kolejnej nowej historii przykuwa uwagę serwisów tematycznych. Nie inaczej jest i tym razem, gdy szybko okazuje się, że główną bohaterką najnowszych numerów serii będzie... wiosna. Uwaga na spoilery!
"Revival" opowiada o małym miasteczku, którego część mieszkańców nagle powróciła do życia. Nie są jednak krwiożerczymi zombiakami, a po prostu zwykłymi ludźmi, którzy nagle wstali z grobów. Seria opowiada nie tylko o próbach wyjaśnienia tego fenomenu, ale także pokazuje reakcje ludzi na powrót ich bliskich. Ci nie są dokładnie tacy, jak za pierwszego życia.
Dlatego też tym bardziej szokuje fakt, że jedna z osób które powróciły - empatyczna siostra głównej bohaterki Martha - jest w ciąży. To właśnie jest oś fabuły najnowszego story-arcu, ponieważ dziewczyna nie tylko nie wie jak i kim zaszła w ciążę, ale także jak jest to możliwe, by osoba powracająca zza grobu jest w ogóle do tego zdolna. Także i Dana będzie wstrząśnięta tym faktem, lecz lokalna pani detektyw będzie mieć kilka innych problemów na głowie. Znacie pojęcie "trupy z szafy"? W "Revival" nabierze ono nieco inne znaczenie, a konkretnie "zwłoki spod śniegu". No i jest jeszcze dziwne stworzenie, które widzicie na powyższym obrazku.
W najnowszym story-arcu pojawią się oczywiście zupełnie nowe postacie, a Tim Seeley obiecuje także bliższe spotkanie z tymi, którzy dotąd kręcili się po drugim planie. Dużą rolę w nadchodzących numerach odegra Blaine Abel. Twórcy poświęcą także nieco czasu tajemniczym "pielgrzymom", którzy w jakimś celu schodzą do pobliskich podziemi.
"Revival" wchodzi w trzeci rok swojego istnienia. Według scenarzysty, komiks przekroczył już swój półmetek, a dzięki licznym i lojalnym czytelnikom, najprawdopodobniej jemu i Nortonowi uda się opowiedzieć swoją historię w całości bez skracania.
"Revival #24" ukazało się w minioną środę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz