poniedziałek, 5 maja 2014

Tony Chu poleca: zjedz sobie kawałek

Ostatnie miesiące są bardzo wyczerpujące dla duetu John Layman/Rob Guillory. Ich wspólne dzieło, a więc komiks "Chew" powoli wchodzi na ostatnią prostą. Nim to się jednak zdarzy, tytuł ten otrzyma własną animowaną adaptację, zapowiedziano komiksowy spin-off z udziałem koguta Poyo, a już wkrótce do sklepów komiksowych na terenie USA trafi one-shot "Chew/Revival", w którym pojawią się dwa spojrzenia na jedną historię stworzone przez twórców obu tytułów. Z okazji tego ostatniego wydarzenia, Layman udzielił wywiadu serwisowi Bleeding Cool.
"Chew/Revival" skupi się na śledztwie, które do małego miasteczka na północy Stanów sprowadzi Tony'ego Chu. Tam połączy on siły z główną bohaterką serii stworzonej przez Tima Seeley'a, a komiks przedstawić ma ich dochodzenie z dwóch różnych punktów widzenia. Layman oczywiście zajmuje się częścią, w której narratorem jest Tony.

Stworzenie tego one-shotu było dużo łatwiejsze, ponieważ twórcy obu serii dobrze się znają i obecnie pracują dla jednego wydawnictwa. To Layman był największym orędownikiem crossoveru, ponieważ cały czas chciał wprowadzić coś takiego na karty swojego komiksu. Przygody Tony'ego Chu liczyć mają 60 zeszytów (obecnie wydano 41) i scenarzysta zdaje sobie sprawę z tego, że na ich łamach ciężko by mu było wprowadzić ten plan w życie. "Chew/Revival" będzie także dobrym punktem zaczepienia, by wskoczyć do serii tworzonej przez Laymana.

Scenarzyście marzy się jeszcze crossover z takimi markami jak "2 Guns" czy "Quantum and Woody", lecz znacznie większe szanse na powstanie ma na przykład "Chew/Revival 2". Wszystko zależy od tego, czy Rob Guillory miałby szansę wyrobić się w terminach. Artysta ten rysuje naprawdę szybko, ale już teraz ma w planach dwie serie - "Chew" oraz spin-off z Poyo i naprawdę mało wolnego czasu.

Jako że "Chew" weszło już w swój trzeci, finałowy akt, czytelnicy spodziewać się mogą odpowiedzi na najważniejsze pytania. Layman obiecuje, że niektóre z nich mogą nieźle zaskoczyć czytelników.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz