środa, 27 sierpnia 2014

Taylor reanimuje swój autorski projekt

O komiksie "A Voice in Dark" było bardzo głośno zanim się ukazał. Larime Taylor - autor zarówno scenariusza jak i rysunków, to osoba chorująca na bardzo rzadką chorobę, której efektem jest całkowity brak sprawności zarówno w rękach jak i nogach. Mężczyzna jednak się nie poddał i spełnił swoje marzenia - stworzył i wydał komiks, który w całości narysował przy pomocy swoich ust i odpowiedniego sprzętu. Niestety, historia nie sprzedawała się najlepiej i została zamknięta wraz z siódmym numerem. To jednak nie koniec historii "A Voice in Dark".
 Już we wrześniu ukaże się pierwszy numer miniserii "A Voice in Dark: Get Your Gun". W ten właśnie sposób Taylor uratował stworzony przez siebie projekt, przerabiając go na serię miniserii. Twórca twierdzi, że zbyt wiele historii zostało jeszcze do opowiedzenia, by jego tytuł przestał istnieć, a ponieważ otrzymuje mnóstwo wsparcia od Top Cow, motywacji mu nie brakuje.

Taylor niewielka popularność swojego komiksu upatruje w tym, że baz skrupułów wyśmiewa w nim wszystkie komiksowe stereotypy. Główną bohaterką cyklu jest kobieta, która swoją siłą mogłaby przerazić niejednego herosa, a towarzyszą jej między innymi mikry Azjata oraz czarnoskóry detektyw-gej. Twórca komiksu pójdzie tym tropem w "A Voice in Dark: Get Your Gun" i doda do obsady kolejne zwariowane postacie, które jednak nie będą pojawiać się na siłę - wszystko co zostanie zaprezentowane ma wynikać z naturalnego biegu fabuły.

Larime Taylor poświęcił chwilę, by opowiedzieć o swoich wrażeniach po wejściu na rynek komiksów. Twórca był zdziwiony tak ciepłym przyjęciem, ponieważ spodziewał się, że jako ktoś nowy będzie mieć mocno pod górkę. Mężczyzna podkreśla, że stan jego zdrowia nie decyduje o sposobie traktowania. Taylor ma dokładnie takie same terminy do dotrzymania jak pełnosprawni twórcy i nikt nie traktuje go ulgowo. Mimo to kilka osób szczerze go zaskoczyło, jak na przykład Ben Templesmith (warianty okładek) czy Terry Moore (wstęp do wydania zbiorczego), których nawet nie musiał długo prosić o gościnne występy w jego serii.

Pierwszy numer "A Voice in Dark: Get Your Gun" zacznie się dokładnie w momencie, w którym zakończył się ostatni zeszyt pierwszego cyklu. Taylor uważa, że komiks ten będzie przyjazny dla nowego czytelnika, lecz nie tak, jak większość obecnie publikowanych pozycji, ponieważ ograniczy się jedynie do krótkiego wstępu oraz bardzo sporadycznego wspominania poprzednich wydarzeń. "A Voice in Dark: Get Your Gun" po krótkiej introdukcji przeskoczy w czasie o cztery miesiące do przodu i przez całą miniserię dowiadywać się będziemy co zaszło w tym czasie.

Larime Taylor jest wielkim fanem "Locke and Key" z IDW i dlatego przyjmie formę wydawania komiksu znaną właśnie z tego dzieła - jako cykl miniserii, z których każda nosi inny podtytuł, ale łącznie składa się na jedną, wielką historię.

Na koniec Taylor pochwalił się, że z każdym miesiącem uczy się nowych sztuczek podczas rysowania ustami. Twórca doszedł już do takiej wprawy, że chociaż rysuje coraz więcej detali na poszczególnych stronach, to wciąż jest w stanie stworzyć od trzech do pięciu plansz komiksu dziennie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz