Całkiem niedawno wspominałem, że ostatnio gdy wybieram okładki do coniedzielnej rubryki, to bardzo często okazuje się, że mają one jakiś wspólny motyw. Przez chwilę wydawało mi się, że dziś też będę mógł tak napisać, lecz zwycięzca najnowszego zestawienia nieco zepsuł tę koncepcję. Dlatego też dzisiejsza "Okładka tygodnia" może zostać opisana jako zwierzę-zwierzę-robot. Zobaczcie sami.
3. Mice Templar IV: Legends #12 (cover A - Oeming) - okładka tego numeru nie spodobała mi się tak bardzo jak poprzednich odsłon, lecz i tak załapuje się do czołowej trójki. Oeming w bardzo kolorowy sposób przełamał stereotyp sowy, która w tego typu opowieściach zazwyczaj występuje jako leśny mędrzec. Sowy polują na myszy i się nimi żywią, więc w "Mice Templar" nie mogło być inaczej. Patrząc na ten cover wiemy kto jest postacią pozytywną, a kto negatywną. Ponadto Oeming jak zwykle bardzo przyjemnie pokolorował cover ten akwarelami, co zawsze bardzo lubiłem. Stąd też trzecie miejsce.
2. Chew: Warrior Chicken Poyo #1 - gdybym wyróżniał tu najbardziej zwariowaną okładkę, to ten komiks wygrałby bezapelacyjnie. Drugie miejsce w dzisiejszym zestawieniu za atak śmiechu jakiego dostałem na sam jej widok. Specjalnie nie śledziłem zbyt mocno informacji na temat tego one-shota, by dać się zaskoczyć. I to udało się już dzięki samej okładce, prezentującej majestatycznego, potężnego... kurczaka dosiadającego swojego konia.Czy naprawdę trzeba większej zachęty by sięgnąć po ten komiks?
1. Low #1 - Rick Remender ma już dwie całkiem przyjemne serie w ofercie Image Comics, a teraz zadebiutowała kolejna, co do której mam największe oczekiwania. Ale nie o tym tu mowa. Okładkę wyróżniam za coś, co uważam za dość dziwne uczucie. Mianowicie chociaż na coverze widzimy wielkiego robota oraz małą dziewczynkę, trudno nie zauważyć czegoś w rodzaju rodzicielskiej więzi między nimi. Ponadto Greg Tocchini nie tylko narysował, ale także pokolorował swoje dzieło, tak umiejętnie dobierając barwy, że jednocześnie czuć z niego trochę sielankowych klimatów jak i otaczającego bohaterów codzienne niebezpieczeństwo. Bardzo dobre, solidne rzemiosło zwycięża w dzisiejszym zestawieniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz