niedziela, 15 marca 2015

Moje #29

Kilka dni temu chwaliłem się pierwszymi marcowymi nabytkami, dziś czas na kolejne. Tymczasem wydaje się, że w marcu "Moje" jeszcze ukaże się jeszcze przynajmniej raz. Co więc tym razem trafiło w moje łapska? Szczegóły poniżej.
Bezpośrednia kontynuacja zeszłomiesięcznego "Spawn #250" pod postacią one-shotu "Spawn: Resurrection". Jest w nim kilka zaskakujących zwrotów akcji, lecz nadal nie czuć tej magii, którą posiadał początek runu McFarlane'a i Kudrańskiego. Obok dziesiąty numer "Sidekick", tak samo kiepski jak wcześniejsze.
Premierowa odsłona "Descender" nie zawodzi pod żadnym względem. Wygląda na to, że mam już pierwszego kandydata do miana najlepszej premiery roku. Z kolei wydanie zbiorcze "Copperhead" niczym nie zaskakuje - spodziewałem się świetnego komiksu i taki otrzymałem :)
I na koniec moje rodzime nabytki, a więc "Fatale #2" oraz "Żywe Trupy #22". Recenzja tego pierwszego już na blogu, drugiego pojawi się, jeśli dobrze liczę, na początku maja.

I na koniec jak zwykle przypominam, że wciąż funkcjonuje rubryka "Wasze", gdzie to Wy możecie chwalić się swoimi kolekcjami komiksów z Image. Wystarczy chwycić sprawny aparat, zrobić zdjęcia i wysłać je na ktymczynski[małpa]gmail.com.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz