Moje #35

Zeszły miesiąc nie obfitował w zbyt wiele nowych komiksów od Image i poprzednia odsłona "Moje" skupiała się przede wszystkim na wydaniach archiwalnych. Dziś będzie tylko nieznacznie inaczej, bo chociaż doszła mi całkiem spora ilość nowości, to jednak nie zabrakło miejsca dla czegoś bardziej zakurzonego. Po szczegóły zapraszam do rozwinięcia posta.

Pamiętajcie, że także i Wy możecie chwalić się swoimi kolekcjami komiksów z Image. Wystarczy chwycić w ręce aparat fotograficzny, zrobić zdjęcia i wysłać je na ktymczynski[małpa]gmail.com.

Tym razem w przesyłce znalazło się miejsce nie dla jednego, a aż dwóch numerów serii "Descender", którą niezmiennie i konsekwentnie polecam. Już wkrótce pojawi się wydanie zbiorcze i zdecydowanie powinniście się nim zainteresować.

Wydania zbiorcze reprezentowane są tym razem przez dwie długo wyczekiwane pozycje. Pierwszą z nich jest "Wytches vol. 1", drugą zaś "The Wicked and the Divine vol. 2: Fandemonium". Recenzje już wkrótce na blogu.

Ten gigant po lewej to "Black Science #1 Image Giant-Sized Artist's Prrof Edition", któremu jeszcze dziś poświęcę osobny post. To malutkie obok to z kolei siedemnasty zeszyt "Lazarusa". Niezmiennie cud, miód i orzeszki :)

Archiwalia rozpoczynam nie od komiksu Image, ale z racji pewnych historycznych zawiłości warto o nim wspomnieć. Cztery kolejne odsłony ostatniej serii "WildCats" z 2009 roku dołączyły do mojej kolekcji i dzięki temu do osiągnięcia upragnionego kompletu pozostało mi już tylko (lub aż) siedem zeszytów.

Oczywiście mogłem zamówić więcej Dzikich Kotów zamiast tej pozycji, niemniej i komplet wszystkich serii "StormWatch" jest moim celem na przyszłość. Tu widać zeszyty #1-3 z drugiego woluminu. Autorem oczywiście Warren Ellis.

I na koniec kolejne cztery "jedynki", które dołączą do oczekujących na ocenę w "Z archiwum Image". Wszystkie cztery pochodzą ze studia Extreme należącego do Roba Liefelda, więc szykuje się niezła jazda :D