wtorek, 27 stycznia 2015

Triumfy Bragi, czyli powrót "Rat Queens"

Jakiś czas temu ukazał się długo wyczekiwany one-shot "Rat Queens Specjal: Braga #1", który w serca czytelników wlał wreszcie nadzieję na szybki powrót serii ongoing na sklepowe półki. Premiera dziewiątej jej odsłony obecnie zapowiedziana jest na 25 luty, natomiast Kurtis J. Wiebe znalazł czas, by zdradzić kilka ciekawostek na temat pisanego przez siebie tytułu.
Braga w początkowych planach miała zaliczyć tylko krótki epizod w drugim numerze serii i zniknąć wraz z innymi postaciami. Wiebe uznał jednak, że ktoś tak charakterystyczny musi zostać w tytule na dłużej. Zwłaszcza, że czytelnicy bardzo korzystnie zareagowali na Bragę. Do jej historii scenarzysta dodał wątki autobiograficzne (!), lecz nastąpiło to dopiero po premierze czwartego zeszytu "Rat Queens". Wtedy właśnie pierwszy raz pojawił się pomysł stworzenia one-shotu poświęconego tej sympatycznej wojowniczce.

Braga jest postacią, dzięki której komiks Kurtisa J. Wiebe dostał nominację do GLAAD Awards. Wojowniczka jest bowiem transseksualistką i scenarzysta przyznał, że trochę obawiał się bliżej podchodzić do tego tematu. Według recenzji udało mu się jednak pokazać ten fakt z odpowiednim dystansem i respektem. Jednocześnie nie zrobił z tego elementu głównego wątku one-shotu. Przy okazji dodał z rozbrajającą szczerością, że jeszcze kilka lat temu nie pomyślałby iż dziś będzie wykazywać się taką tolerancją wobec ludzi o odmiennej orientacji seksualnej. Jego podejście zmieniło się, gdy poznał w Australii homoseksualną parę i odkrył, że - cytując - "Huh, they're just people".

Tess Fowler, rysowniczka one-shotu, będzie ilustrować inne pojedyncze zeszyty, które ukazywać mają się pomiędzy poszczególnymi story-arcami. Sama przyszłość serii jawi się wreszcie kolorowo. Według scenarzysty, od lutego aż do września każdego miesiąca ukazywać ma się coś nowego z logo "Rat Queens". Drugi tom zbiorczy niestety został przesunięty na kwiecień, a Wiebe podkreślił jeszcze, że w kwietniu startuje w Image z serią "Pisces".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz