Kolejny wywiad pojawia się na blogu. Tym razem będzie on krótki, o czym ten dość zapracowany artysta poinformował mnie już na wstępie. Nic to, pomyślałem. Pytania zostały wysłane, a wczoraj doczekałem się odpowiedzi. I nie wiem czy przypadkiem jako jeden z pierwszych nie poznałem tytułu kolejnego komiksu, który w najbliższym czasie opublikuje Image. Panie i panowie - Bob Fingerman.
Bob Fingerman - znany i lubiany w USA twórca komiksów niezależnych, najczęściej jednocześnie skierowanych do dorosłego czytelnika. Fani Image Comics mogą kojarzyć go głównie z "Minimum Wage" i słusznie, ponieważ jest to jego najbardziej znane dzieło. Ale nie jedyne. Całkiem niedawno wznowiony został przez Image dość kontrowersyjny swego czasu komiks "White Like She" opowiadający o Murzynie, którego mózg trafia do ciała białej kobiety. Oprócz tego Fingerman stworzył między innymi "From the Ashes" dla IDW czy "The Mask: Toys in the Attic" dla Dark Horse.
Image Comics Journal: Czy od początku swojej kariery zakładałeś, że zostaniesz twórcą niezależnym?
Bob Fingerman: Tak. Od kiedy tylko postanowiłem że zajmę się komiksami, wiedziałem że postawię na pisanie i rysowanie własnych rzeczy. W przeciwieństwie do wielu kolegów po fachu, nie dorastałem z komiksami DC czy Marvela w szufladzie, nigdy mi się one nie podobały. Tak jak pomysł pracy nad franczyzami.
Właściwie wszystkie spośród Twoich prac skierowana jest do czytelników dojrzałych. Dlaczego wybrałeś ten kierunek w swojej karierze?
Tak po prostu działa mój umysł. Kilka razy stworzyłem komiksy skierowane dla dzieci, lecz żaden z nich nie doczekał się publikacji, ponieważ nie znajdowały uznania. Mam w swoim dorobku kilka komiksów bez limitu wiekowego, ale generalnie jestem dorosłym facetem i chcę opowiadać historie skierowane dla osób w moim wieku.
Twoim najbardziej znanym dziełem jest "Minimum Wage", które ostatnio zakotwiczyło w Image. Dlaczego wybrałeś to wydawnictwo?
Chciałem przede wszystkim zebrać w jednym, solidnym tomie całość materiału z lat 90-tych. Pomysł ten tlił się w mojej głowie od czasów, gdy pracowałem jako wydawca dla innej firmy. Pamiętałem, że Robert Kirkman zawsze podkreślał fakt, że lubi czytać "Minimum Wage" dlatego poprosiłem go o pomoc i zgodził się natychmiast, co niezmiernie mnie ucieszyło. Gdy tom został opublikowany, a ja poznałem nieco realia pracy w Image, stwierdziłem że chciałbym kontynuować "Minimum Wage" właśnie w tym wydawnictwie. Eric Stephenson szybko wyraził zgodę. Jestem zadowolony z tego powodu.
Jak określiłbyś "Minimum Wage" osobie, która nie zna tego tytułu?
Jest to komediowa kronika opowiadająca o młodym artyście komiksowym, który zmaga się ze swoim życiem, pracą, przyjaciółmi i uczuciami.
Komiks ten był zapowiadany jako ongoing, tymczasem po szóstym numerze został zakończony. Czy doczekamy się kontynuacji?
Tak. Obecnie pracuję nad nowymi rozdziałami, które zaczną ukazywać się w kwietniu jako nowa miniseria. Jej podtytuł to "So Many Bad Decisions".
W grudniu ukazało się zbiorcze wznowienie "White Like She". Swego czasu był to dość kontrowersyjny komiks. Skąd wziął się pomysł na niego?
Był kontrowersyjny? Nawet o tym nie wiedziałem. Istotne jest to, że komiks ten powstał bardzo dawno temu. Początkowo, miał to być short dla magazynu "Heavy Metal" i pracowałem nad nim w 1988 roku. Dziś już niestety nie pamiętam, skąd wziął się pomysł na ten komiks.
Pracowałeś już dla Dark Horse Comics, a obecnie dla Image. Czy jest jakaś różnica pomiędzy nimi?
Podobało mi się w obu tych wydawnictwach, lecz Image pozwala na znacznie większą swobodę co trudno jest przebić.
Rok 2015 będzie dla Ciebie...?
Dobry, mam nadzieję. Zaczyna się kiepsko, patrząc z perspektywy masakry w redakcji Charlie Hebdo. Ale oby było już tylko lepiej, dla wszystkich. Jakiś czas temu nawiązałem współpracę z Francuskim wydawnictwem Les Humanoides Associes i mam nadzieję, że niedługo nabierze ona nowego kształtu.
Czy w przyszłości chciałbyś stworzyć coś dla Marvela lub DC?
Niezbyt. Pracowałem już okazyjnie dla obu tych wydawnictw i nie było źle, zwłaszcza w Vertigo. Ale korporacyjna natura tych firm nie sprzyja twórcom niezależnym, dlatego obecnie nie widzę tam nic dla mnie.
Być może jest jakaś postać, którą chciałbyś w przyszłości się zająć?
Niespecjalnie. Snake Plissken byłby zabawnym wyborem, lecz ktoś już wydaje "Escape from New York". Tak czy inaczej wolę nadal realizować swoje pomysły.
Krótko, ale za to konkretnie. "Minimum Wage" kiedyś mi się obiło o uszy, ale nie przyjrzałem się bliżej. Dzięki za zwrócenie uwagi. Od razu skojarzyłem z "W pogoni za Amy" ;) No i glosa do ostatniego pytania, a raczej odpowiedzi (bo może ktoś nie wie). "Escape From New York" wydaje BOOM! Studios. Pisze Chris Sebela (Dead Letters, High Crimes, Ghost), rysuje Diego Barreto (Irredeemable) :)
OdpowiedzUsuń