Jonathan Ross być może nie wspomina najmilej swojej poprzedniej przecy dla Image Comics, którym było wiecznie opóźnione "America's Got Powers". Być może humor poprawi mu sukces jego kolejnego projektu, który ma wszelkie zadatki ku temu, by go faktycznie odnieść. Czego zatem możemy spodziewać się po "The Revenge"? Sprawdźmy.
Historia skupi się na postaci Griffina Franksa - aktora znanego niegdyś z wielu wspaniałych ról, obecnie grywającego ogony i popadającego w zapomnienie. Aż do momentu, w którym otrzymuje rolę w remake'u swojej najbardziej znanej roli. Ta ponownie wynosi go na szczyty i przynosi także wiele problemów. Największym z nich zdecydowanie będzie psychopatyczny wielbiciel, który brutalnie okaleczy aktora. Teraz jego jedynym celem w życiu będzie tytułowa zemsta.
Scenarzysta pisząc scenariusz do "The Revenge" chciał sprawić, by pomimo dość brutalnego zabarwienia całej czteroczęściowej miniserii, czytelnik czuł sympatię do Griffina. Ross zbudował jego postać w oparciu o kilka znanych gwiazd zarówno dużego jak i małego ekranu, co z pewnością wypatrzy uważne oko. Równie dużo uwagi poświęcił postaciom drugoplanowym, zwłaszcza czwartej żonie Franksa, która będzie miała sporo wspólnego z atakiem na niego.
Jeśli "The Revenge" spodoba się czytelnikom, Jonathan Ross nie wyklucza kontynuacji, którą zrealizuje ponownie z Ianem Churchillem. Pierwszy numer tej miniserii pojawi się na sklepowych półkach dokładnie 26 lutego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz