piątek, 4 lipca 2014

Kilka zdań o wskrzeszeniu marki "Tech Jacket"

Jakiś czas temu informowałem Was o tym, że marka "Tech Jacket" po wielu latach spędzonych w komiksowym limbo powraca i tytułowy bohater stworzony przez Roberta Kirkmana otrzyma własną serię. Wtedy jednak nie wiedzieliśmy o niej nic poza tym, że swoją pracę nad tytułem kontynuować ma duet Joe Keatinge/Khary Randolph, czyli twórcy odpowiedzialni za "Tech Jacket Digital". Dwa dni temu w sklepach zadebiutował pierwszy numer nowego ongoingu, pojawiło się wznowienie pierwszego tomu zbiorczego przygód bohatera, a także premierę zaliczył drugi. Ponadto twórcy wreszcie znaleźli czas na udzielenie wywiadu. Oto najciekawsze informacje pochodzące z niego.
Keatinge opisuje najnowszą serię "Tech Jacket" jako opowieść o chłopaku, który robi to czego nie potrafi i nawet nie lubi. Zack nie jest typem bohatera, to zwyczajny nastolatek mieszkający z rodzicami. Jednak to na niego spadł obowiązek przywdziania zbroi Tech Jacketa, a związana z tym odpowiedzialność przezwyciężyła niechęć i za każdym razem wyrusza gdy jest potrzebny gdzieś we wszechświecie. Wspiera go ojciec, który nie zauważa, że przez to cierpi reszta jego rodziny. Na szczęście jego żona - Lynn, to twarda kobieta która raz za razem udowadnia wszystkim, że można na nią liczyć. W obsadzie pojawiać będzie się także Lin - dziewczyna Zacka, pochodząca z innej planety księżniczka, której przodkowie zbudowali zbroję Tech Jacketa. W serii pojawiać będą się także zupełnie nowe postacie, jednak wymieniona czwórka jest najważniejsza.

Chociaż "Tech Jacket" osadzony jest w uniwersum stworzonym przez Roberta Kirkmana, Keatinge twierdzi że oprócz luźnych wytycznych ma całkowitą swobodę tworzenia przygód Zacka. Twórca podkreśla, że edytorzy wręcz zachęcają go do wprowadzania zupełnie nowych pomysłów i właściwie nie wtrącają się w jego prace.

Jako że od zakończenia pierwszej miniserii "Tech Jacket" minęła dekada, Keatinge oraz Randolph musieli zmienić nieco design poszczególnych postaci. Najwięcej modyfikacji uzyska naturalnie zbroja tytułowego bohatera, lecz będzie to fabularnie uzasadnione.

Jak narodził się duet tworzący "Tech Jacket"? Khary Randolph po prostu zadzwonił do Kirkmana w odpowiednim czasie. Artysta nie sądził, że przyjacielska pogawędka zakończy się kontraktem na rysowanie nowej serii. Joe Keatinge z kolei stał się naturalnym kandydatem po tym, gdy Kirkman zachwycił się jego interpretacją "Glory" Roba Liefelda. Twórcy podkreślają, że obecnie mają plany dotyczące pierwszych dwóch story-arców, ponieważ na tyle obowiązuje ich kontrakt. Czy będą pracować nad tytułem dłużej pokaże czas. W czasie tych dwunastu numerów nie jest planowany crossover z serią "Invincible", ani nawet gościnny występ Marca Graysona.

Ciekawostka: rysunki do pierwszych trzech numerów serii "Tech Jacket" powstały ZANIM Randolph skończył ilustrować "Tech Jacket Digital". Studio Skybound było po prostu przekonane, że cyfrowy tytuł odniesie sukces i jeszcze przed jego premierą kazano twórcom pracować nad drukowanym ongoingiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz