"Ghosted" Joshuy Williamsona. Wydawana przez studio Skybound pozycja opowiada o losach Jacksona Wintersa. Znany złodziej zostaje uwolniony z więzienia dzięki pomocy tajemniczego nieznajomego. Jegomość ów oświadcza mężczyźnie, że jeśli wykona dla niego pewne zadanie, znów stanie się wolnym człowiekiem. Problem tylko w tym, że Winters będzie musiał ukraść... ducha!
Całkiem niedawno ukazał się piąty numer "Ghosted", który oryginalnie miał zamykać cykl. Chociaż tytuł ten nie okazał się hitem wydawniczym, Robert Kirkman pozwolił na kontynuację i przemianę w ongoing. "Ghosted #6" ukaże się w lutym przyszłego roku i zyska nowego rysownika, którym został Davide Gianfelice. Williamson obiecuje jednak, że Goran Sandzuka wróci jeszcze na łamy serii, chociaż nie doprecyzował w jakiej roli.
Generalnie ciężko jest mi napisać, o czym będzie kolejna historia w "Ghosted", ponieważ nie chciałbym strzelić jakiegoś głupiego spoilera. Napiszę więc tylko, że rozbita pod koniec piątego numeru drużyna ponownie zostanie zebrana, lecz nie wszyscy wrócą w takiej postaci, jaką pamiętają czytelnicy. Winters wciąż będzie chciał uniknąć powrotu do więzienia, ale jednocześnie coraz odważniej ma przeciwstawiać się swojemu tajemniczemu pracodawcy. Druga historia kręcić ma się wokół tematu opętań. Scenarzysta zapewnia, że nie będzie bawić się konwencją i opowieść na pewno spodoba się fanom "Egzorcysty". Z pewnością pojawi się kilka nowych postaci.
Joshua Williamson przyznał, że pracuje jednocześnie nad kolejnymi dwoma autorskimi komiksami. Czyżby więc był on kolejnym twórcą, który definitywnie odwrócił się od DC i Marvela?
I to jest dobra wiadomość. Bardzo przyjemna seria.
OdpowiedzUsuń