Taka nowinka na blogu. Od teraz Image Comics Journal rozpoczyna nieco bliższą współpracę z ATOM Comics, z warunków której przypuszczam że będziecie zadowoleni. Ale chciałbym byśmy zadbali o to, aby i założyciele tego sklepu mieli więcej powodów do zadowolenia. Dlatego też w najnowszym preorderze wyszukałem kilka pozycji z Image, którymi powinniście się zainteresować.
Zacznijmy oczywiście od zeszytów. Czy są tu obecni fani Roba Liefelda? Bo jeśli tak to z pewnością zainteresuje Was premierowa odsłona "Bloodstrike", dostępna aż w trzech wariantach okładkowych. Ja osobiście mam zamiar kręcić się możliwie jak najdalej od tego "dzieła", lecz pamiętajmy, że o gustach się nie dyskutuje :) Osoby spragnione premier, które na 99% okażą się warte zainwestowania w nie pieniędzy, powinni zwrócić uwagę na "We Stand On Guard" Briana K. Vaughana - tu chyba nie ma nic do dodania - oraz skierować swe oczy w stronę pierwszego, liczącego aż 64 strony zeszytu "Wolf" Alesa Kota. Scenarzysta ten coraz odważniej poczyna sobie w Image Comics, ale zarówno "Zero" (czwarty tom zbiorczy również w lipcu) jak i "The Surface" dają mu ode mnie ogromny kredyt zaufania. Jest jeszcze pierwsza odsłona antologii "Island" - niby zeszyt, a jednak prawie jak wydanie zbiorcze. Odważny projekt Brandona Grahama oraz Emmy Rios zdecydowanie należy wesprzeć, bo o jego wysoki poziom nie mam najmniejszego zamiaru się martwić.
Ale nie samymi premierami człowiek żyje. W lipcu końca dobiegnie kolejny story-arc w "Sadze", a bardzo przyjemna dla oka okładka to tylko kolejny powód by zakupić ten zeszyt.
Lubicie Artist's Edition z IDW, lecz narzekacie na jego ceny? Spróbujcie więc z Creator Proof od Image, które na dobry początek oferuje pierwszy numer "Black Science" w ogromnym formacie (28 cm x 46 cm) oraz czerni i bieli, by w pełni móc podziwiać kunszt Matteo Scalery. Mam spore nadzieje związane z tą pozycją, ponieważ zamówiłem ją w ciemno, a jednak swoje kosztuje :)
Wielbiciele wydań zbiorczych także znajdą coś dla siebie. Chcecie się rozluźnić i przeczytać coś zabawnego? Kupcie zatem "Choronauts vol. 1". Wolicie pozycje bardziej ambitne? Dla Was "Bitch Planet vol. 1". Oczywiście możecie kupić oba te komiksy, ponieważ jeden i drugi kosztuje zaledwie 10 dolców każdy. Ci z Was którzy mogą i chcą głębiej sięgnąć do kieszeni, rzućcie okiem na wznowienie "Last Days of American Crime" od Ricka Remendera i Grega Tocchiniego - twórców "Low". Z kolei fani Jonathana Hickmana z pewnością już wypatrują zbiór pierwszych piętnastu numerów "East of West", oczywiście w twardej oprawie.
No i wreszcie coś dla prawdziwych komiksowych świrów. Gigantyczne, ponumerowane i podpisane przez twórców wydanie zbiorcze "Chew". Ktoś się odważy? :D
Świetne wiadomości, fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńWszystko klawo gdyby nie fakt, że jednak zapowiedziano już East of West HC, gdy praktycznie zacząłem regularnie kompletować tpb. Trochę boli
Lokus super wieści, mam nadzieję, że współpraca z Atom Comic przyniesie obu stronom coraz większe korzyści! A w szczególności czytelnikom tego bloga!
OdpowiedzUsuńBitch Planet I East of West kupię na pewno, a z innymi pozycjami (w sensie nowościami zobaczę jak wyjdę finansowo :)), napewno w koszyku wylądują jeszcze jakieś pozycje dostępne już jakiś czas.
OdpowiedzUsuń