Kilka informacji o nowym projekcie duetu Brubaker/Phillips

Gdzieś musiała umknąc mi informacja na temat tego, że Ed Brubaker jest obecnie w najlepszym okresie swojego twórczego życia. Niedawno podpisał bowiem pięcioletni kontrakt na wyłączność z Image Comics, a jego warunki brzmią "rób co chcesz, na kiedy chcesz, byle dla nas". Pierwszym jego komiksem opublikowanym po podpisaniu tej umowy, będzie seria "The Fade Out". Jej rysownikiem został oczywiście Sean Phillips. Czego możemy się spodziewać?

Brubaker jest dość oszczędny w wyznaniach. Z niedawno udzielonego wywiadu dowiedzieliśmy się głownie mało ważnych szczegółów. Scenarzysta wyznał, że "The Fade Out" planował na długo przed podpisaniem kontraktu z Image. Wraz z Phillipsem planował jeszcze komiks osadzony w realiach science-fiction, ale ostatecznie uznali, że wolą stworzyć coś bardziej realistycznego. Co prawda w najnowszej serii pojawiać się będzie mnóstwo dziwnych sytuacji, ale Brubaker porównuje to raczej do filmowych produkcji Lyncha czy Kafki.

Twórca uważa, że Image zaproponowało mu wieloletni kontrakt nie ze względu na jego ostatnie dokonania w Image, ale przez pryzmat całej kariery. Brubaker dodał, że "The Fade Out" będzie jego najdojrzalszą pracą z Phillipsem, z którym pomimo wieloletniej współpracy, wciąż się docierają. Scenarzystę cieszy, że skutkuje to także coraz wyższymi liczbami sprzedaży każdego ich kolejnego projektu. Brubaker liczy na to, że "The Fade Out" pobije i tak już okazały rekord pierwszego numeru "Fatale".

Jest na to szansa, ponieważ komiks pojawi się także w specjalnej edycji, która przypominać ma klasyczny magazyn poświęcony filmom, zawierać będzie kilka dodatkowych stron i wydany zostanie w innym, nietypowym dla komiksu formacie. Okładkę tej wersji komiksu możecie zobaczyć powyżej.

Zapytany o to, dlaczego tak łatwo i dobrze pisze mu się historie kryminalne, Brubaker odparł że wbrew pozorom jest to bardzo pojemny gatunek i podał tytuły kilku filmów, które się w nim mieszczą, chociaż oficjalnie są historiami zupełnie innego nurtu. "The Fade Out" porównał do serialu "Mad Men", głównie z powodu dużej ilości głównych bohaterów oraz złożoności fabuły.