sobota, 15 sierpnia 2015

Vaughan i Chiang opowiadają o "Paper Girls"

Gdy "Paper Girls" było ogłaszane, dowiedzieliśmy się iż będzie to komiks o dwunastolatce, która staje się świadkiem czegoś niezwykłego. I tyle, żadnych dokładniejszych informacji. Gdy twórcy tego komiksu udzielili wywiadu serwisowi CBR liczyłem na więcej ciekawostek. Trochę się przeliczyłem, lecz nie zmienia to faktu że czekam na "Paper Girls" jak głupi.
Brian K. Vaughan ujawnił właściwie tylko imiona głównych bohaterek komiksu. Będą to: Erin, KJ, Mac oraz Tiffany. Dodał także, że "Paper Girls" ma już z góry zaplanowany koniec i chociaż nie jest to kilkuzeszytowa miniseria, to czytelnicy także nie powinni spodziewać się serii tak długiej jak "Saga".

Twórcy zostali zapytani o to, dlaczego osadzili akcję "Paper Girls" akurat w latach 80-tych ubiegłego stulecia. Chiang żartobliwie odpowiedział, że koniecznie chcieli do fabuły dopisać jakoś Ronalda Reagana. Komiks ma by wolny od wątków romantycznych, twórca scenariusza chciał skupić się na młodych dziewczynach szukających nieco finansowej niezależności względem rodziców. Vaughan zdradził także, że bohaterki rozwożące gazety zawsze go fascynowały, ponieważ było to jedno z nielicznych zajęć w okresu jego dzieciństwa, które faworyzowało właśnie dziewczęta.

Chiang trochę zadziwił mnie twierdzeniem, że ze względu na małą swobodę twórczą tak naprawdę wcale zbytnio nie lubił ilustrować przygód największych bohaterów DC Comics.

Źródło: CBR

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz