Pewnie myślicie że znów zapomniałem o wynikach list sprzedaży. Otóż nie, tym razem to Diamond kazał na siebie czekać. Na szczęście doczekaliśmy się wreszcie publikacji rezultatów i skoro mam dziś wolne popołudnie, to trochę go poświęcę na ich przedstawienie. Szaleństw nie było, ale ponownie Image spisało się całkiem nieźle.
Zeszyty, luty 2014:
1. Batman #28 (DC Comics) - 114 089 kopii
(...)
8. The Walking Dead #121 - 65 244
9. The Walking Dead #122 - 64 810
84. Black Science #4 - 25 713
97. Lazarus #6 - 21 198
98. Deadly Class #2 - 21 159
117. Revenge #1 - 17 362
123. The Fuse #1 - 15 957
125. The Manhattan Projects #18 - 15 076
127. Undertow #1 - 14 859
135. Apocalypse Al #1 - 14 055
Jak widać, w minionym miesiącu całkiem nieźle spisała się większość premier wydawnictwa Image, dzięki czemu brak "Sagi" oraz obu tytułów ze scenariuszem Eda Brubakera nie był zbyt szczególnie odczuwalny jeśli chodzi o końcowy wynik. Wzrost zaliczają "Żywe Trupy", lecz za to solidny spadek notuje "Deadly Class" Ricka Remendera. Mimo to pojawienie się tego scenarzysty już powoli możemy rozpatrywać w kategoriach sukcesu komercyjnego.
Wydania zbiorcze, luty 2014
1. Locke & Key vol. 6: Alpha & Omega (IDW) - 4 532 kopii
(...)
2. Fatale vol. 4: Pray for Rain - 4 174
4. Invincible vol. 19: The War at Home - 3 608
5. Saga vol. 1 - 3 604
9. Revival vol. 3: A Faraway Place - 2 772
11. Saga vol. 2 - 2 739
17. Thief of Thieves vol. 3 - 2 355
20. Prophet vol. 3: Empire - 2 244
23. The Walking Dead vol. 1: Days Gone Bye - 2 116
28. Zero vol. 1: An Emergency - 2 054
37. Peter Panzerfaust vol. 3: Cry of the Wolf - 1 684
To właśnie ta lista pokazuje, jak dobry było to miesiąc dla wydawnictwa Image. Siedem z dziesięciu najpopularniejszych wydań zbiorczych od edytora to nowości, co jest zupełnym odwróceniem proporcji ze stycznia. "Saga" wciąż osiąga bardzo mocne wyniki i już nie pierwszy raz mocno dystansuje "The Walking Dead". Swoją drogą tak słaby wynik może dziwić, ale nie dajmy się zwieść pozorom - za miesiąc 20 tom tego cyklu z pewnością mocno zdystansuje konkurencję.
Tym razem Image nie przekroczyło 10% udziału w rynku i zatrzymało się na pułapie 8,88%. Oczywiście dało to niezagrożony trzeci wynik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz