niedziela, 16 marca 2014

Okładka tygodnia #11

To już jedenasta odsłona "Okładki tygodnia", która już wkrótce powinna mieć najwyższą liczbę odsłon spośród wszystkich rubryk pojawiających się na tym blogu. Co prawda w przyszłym tygodniu raczej na pewno pojawią się kolejne edycje "Top 5" oraz "Moje", to jednak cotygodniowy tryb ukazywania się robi swoje. Przejdźmy jednak do tego, co interesuje nas teraz najmocniej. W minioną środę ukazało się stosunkowo niewiele komiksów od Image, więc i wybór najlepszych okładek był trudniejszy. W końcu jednak podium się wykrystalizowało. Oto i ono.
3. Minimum Wage #3 - okładka wyróżniona za świetny pomysł, który może nie mówi zbyt wiele osobie nie znającej tej serii, lecz dla jej wiernego fana (a więc i mnie) jest ona bardzo zrozumiała i pełna całkiem trafnych odniesień co do losów głównego bohatera. Autorem jest oczywiście nie kto inny jak sam Bob Fingerman.
2. Witchblade #173 - nie chce mi się tego dokładnie sprawdzać, ale z pewnością już przynajmniej trzeci raz wyróżniam pracę Stjepana Sejica w "Okładce tygodnia". Artysta ten ostatnimi czasy zmienił swój styl na mniej "komputerowy" i chociaż nie uważam tego za zmianę na plus, to jednak wciąż jego rysunki potrafią mnie zachwycić. Tak jak ten cover.
1. Mercenary Sea #1 (2nd Printing variant) - w tym tygodniu zwycięża praca Mathew Reynoldsa zdobiąca okładkę dodruku pierwszego zeszytu tej serii. Spodobała mi się przede wszystkim kompozycja rysunku oraz świetnie nałożone na nią kolory, które w idealny sposób pokazują co najważniejsze na rysunku. Bardzo dobry pomysł i znakomita realizacja.

Jak każdego tygodnia, tak i dziś możecie komentować mój wybór i podawać swoje typy.

Na sam koniec spieszę z informacją, że ze względu na mój pobyt na tegorocznym Pyrkonie, następna odsłona "Okładki tygodnia" ukaże się w poniedziałek 24 marca, zapewne w godzinach porannych.

1 komentarz:

  1. Na mnie okładki z tego tygodnia, poza wyróżnioną przez Ciebie Mercenary Sea nie robią, jakiegoś szczególnego wrażenia. A okładka MS? Faktycznie świetna - czasami aż żałuje, że nie kupuje zeszytów, szczególnie że Image nie rozpieszcza fanów dodatkami w trade'ach.

    OdpowiedzUsuń