Już wkrótce na sklepowe półki powróci "Starve" Briana Wooda oraz Danijela Zezelja. Z tej okazji twórcy serii porozmawiali z serwisem The Geeked Gods, gdzie udzielili kilku informacji na temat ich dotychczasowej pracy, jak i wspomnieli o tym, co czeka na czytelników w nadchodzących zeszytach.
"Starve" jest osobistym komentarzem Briana Wooda na temat tego, jak łatwo i skutecznie ludzie dają się ogłupiać telewizji. Scenarzysta do dziś nie potrafi nie być pod wrażeniem tego, że ludzie z dokładnie takim samym przejęciem komentują działania wojenne w różnych częściach świata, jak i wydarzenia z najnowszego odcinka swojego ulubionego show. Chociaż akcja komiksu osadzona jest w dystopijnej przyszłości, Wood bardzo mocno podkreśla, że komentuje on wydarzenia z teraźniejszości.
Zezelj zdradził, że miejsce osadzenia akcji "Starve" oparte jest na Nowym Jorku. Jednakże artysta bardzo mocno starał się odzwierciedlić nie tylko wielkie, charakterystyczne centrum, ale także te mniej "reprezentatywne" dzielnice. Ponadto, obaj twórcy umieszczają na łamach swojego komiksu jak najprawdziwsze przepisy, a przynajmniej ich fragmenty.
"Starve" miało pierwotnie ukazywać się w DC Vertigo, lecz ten imprint chciał poczekać jeszcze jakiś czas, ponieważ Wood przedstawił szefostwu swój pomysł w momencie, gdy na rynku pokazało się dopiero "Get Jiro" o dość podobnej tematyce.
Drugi story-arc w serii skupi się w większym stopniu na społeczeństwie zamieszkującym przedstawiony świat. Poznamy także lepiej poglądy Gavina - głównego bohatera serii - oraz jego motywacje. Nowa historia także ma zamknąć się w pięciu zeszytach.
Źródło: The Geeked Gods
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz