Niedzielny poranek to idealny czas na kolejną odsłonę "Okładki tygodnia". Tym razem nie mam na co narzekać, ponieważ pierwszy raz od dłuższego czasu miałem problem z wytypowanie tylko trzech okładek. Image w mijającym tygodniu opublikowało sporo komiksów z całkiem fajnymi coverami, ale podium liczy tylko trzy miejsca i najwyższa pora je przedstawić.
3. Undertow #3 (cover B - Churilla) - sama seria do mnie nie przemawia, tak samo zresztą jak jej główne okładki. Tytuł za to ma duże szczęście co do wariantów, czego dowodem jest powyższy cover autorstwa Briana Churilli. Artysta ten znany jest z dość klasycznej kreski, ale w przypadku tej okładki świetnie się to sprawdza. Dużą zasługę trzeba też przypisać autorom kolorów, którzy raz za razem udowadniają , że powinni być wymieniani na okładkach wśród nazwisk twórców.
2. Mice Templar IV: Legends #9 - także i w tym przypadku nie mogę powiedzieć, by seria ta należała do moich ulubionych. Napiszę więcej, od dłuższego czasu nawet jej nie czytam. Mam jednak pewną skłonność do rysunków Michaela Avona Oeminga, który stworzył cover ten w całkowicie typowy dla siebie sposób. W okładce tej jest zarówno bardzo fajny klimat, lekka i strawna kreska, a także przyjemna dla oka gra kolorów. Gdyby tylko komiks był równie dobry...
1. Lazarus #8 - jeśli uważnie śledzicie tę rubrykę, zauważyliście pewnie że niemal każdy numer tego komiksu ma okładkę, która ląduje w zestawieniu. Nie inaczej jest i tym razem, chociaż plakat propagandowy rodziny Carlyle Michael Lark wykonał nieco inną techniką niż wcześniejsze covery. Za pomysł i ciekawe wykonanie umieszczam tytuł ten na szczycie zestawienia i już nie mogę się doczekać, gdy komiks wpadnie w moje łapy, ponieważ tylna część okładki na pewno także będzie mocno interesująca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz