piątek, 4 kwietnia 2014

Dranie z południa według Jasona Aarona

Gdy na ubiegłorocznym Image Expo ogłoszono, że Jason Aaron stworzy dla wydawnictwa serię zatytułowaną "Southern Bastards", wszyscy od razu chcieli poznać datę premiery tego komiksu. Dopiero po jakimś czasie dowiedzieliśmy się, że należy wyczekiwać jego premiery aż do 30 kwietnia. Dziś nieco podgrzejemy atmosferę, ponieważ scenarzysta wreszcie puścił nieco pary z ust. Czego dowiedzieliśmy się na temat tego projektu? Sprawdźcie sami.
Głównym bohaterem "Southern Bastards" jest Earl Tubb, który po latach wraca do miasteczka Craw Country w Alabamie, by zaopiekować się rodzinnym biznesem. Okazuje się jednak, że po śmierci jego ojca miasteczko zmieniło się nie do poznania. Obecnie rządzi nim trener miejscowej drużyny futbolowej, który jest, delikatnie mówiąc, strasznym draniem. Earl bardzo szybko wejdzie mu w paradę, co oznacza tylko jedno - duże i krwawe kłopoty.

"Southern Bastards" planowane jest jako seria ongoing. Aaron zdecydował, że podobnie jak w przypadku większości obecnie wydawanych przez Image tytułów, tak i ten doczeka się przerwy pomiędzy pierwszym i drugim story-arciem.

Jason Aaron przyznał, że tworząc scenariusze do "Southern Bastards" inspirował się filmową twórczością braci Coen, którzy w niesamowity sposób potrafią gruntownie zmienić sposób opowiadania historii pomiędzy poszczególnymi scenami. Aaron chce, aby jego komiks w równie dobry sposób mieszał wątki jak najbardziej poważne z takimi, przy których czytelnik będzie mógł się uśmiechnąć.

Jak wskazuje nazwa, akcja komiksu umieszczona jest na południu. Nieprzypadkowo, ponieważ zarówno Aaron jak i rysownik Jason Latour pochodzą z tych rejonów USA. Scenarzysta chwali sobie pracę w Image, ponieważ pierwszy raz od dłuższego czasu mógł sam wybrać sobie rysownika i z nim porozmawiać. W Marvelu czy DC takiej możliwości właściwie nie ma.

Głównego bohatera "Southern Bastards" poznajemy w momencie, gdy jego życie znajduje się na sporym zakręcie. Wiemy na pewno, że jest człowiekiem samotnym, lecz nie wiemy dlaczego. To powinno wyjaśnić się w trakcie trwania pierwszego story-arcu. Aaron nieprzypadkowo uczynił głównym bohaterem serii człowieka nieco starszego. Scenarzysta chce pokazać, że nawet z tak nietypową główną postacią można pokazać kawał dobrego komiksu.

Czy zapewnienia te zostaną zrealizowane, dowiemy się pod koniec kwietnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz