piątek, 30 października 2015

Drugie urodziny Image Comics Journal!!! :)

Źródło: blaskksiazek.pl
Brakuje mi dosłownie godziny, by móc napisać, że dokładnie dwa lata temu, 30 października 2013 roku, o godzinie 17:10 pojawił się pierwszy post na Image Comics Journal. Startowałem z projektem tego bloga właściwie na żywioł, nie będąc absolutnie przekonanym o tym, że się uda. Ale nieskromnie mogę chyba napisać, że upór i konsekwencja zostały nagrodzone. Dziś blog obchodzi swoje drugie urodziny i wiele się w tym czasie zmieniło.

Miałem tego ogromnego farta, że gdy ja na tyle mocno zainteresowałem się wydawnictwem Image, by myśleć nad blogiem, niektóre wydawnictwa komiksowe w Polsce powoli planowały już ruszyć z publikacją serii z niego pochodzących. W ciągu dwóch lat nasz rynek zmienił się mocno i zamiast cieszyć się z 2-3 tomów "Żywych Trupów" rocznie, w samym 2015 roku do sprzedaży trafiło lub trafi łącznie 15 komiksów od Image. Przyszły rok zapowiada się jeszcze lepiej.

Widać to także w statystykach Image Comics Journal. Jeśli nie pomyliłem się w obliczeniach, cały drugi rok mojej blogowej działalności zakończę z wynikiem około 119 tysięcy wejść, co przy nieco ponad 70 tysiącach z "roku pierwszego" oznacza wzrost zainteresowania o jakieś niecałe 68%. Takie liczby muszą cieszyć, lecz nie tylko one decydują o tym, że chcę nadal z taką samą pasją kontynuować tworzenie tego bloga. To także to, co za nimi stoi, a więc Wy i Wasze opinie. Dziękuję za wszystkie pozytywne jak i te krytyczne choć konstruktywne. Dziękuję że zaglądacie na bloga i udzielacie się na fan-page'u. Dziękuję tym z Was, którym chciało się także przychodzić na prowadzone przeze mnie prelekcje czy pofatygować się na któreś z Allboomowych Pogaduszek Komiksowych. Dziękuję ludziom z fandomu służącym radami. Dziękuję w końcu Musze, Taurusowi i ATOM Comics, którzy umożliwiają organizowanie kolejnych konkursów.

To był naprawdę dobry rok, obiecuję nie spocząć na laurach :) Tymczasem za kilkanaście minut wypatrujcie na blogu pewnego całkiem atrakcyjnego konkursu.

Powyższe zdjęcie pochodzi ze strony Blask Książek, a natrafiłem na niego przypadkiem w Google :)

1 komentarz: