środa, 15 marca 2017

Moje #59

Niespełna trzydzieści dni minęło, więc nadszedł czas na odebranie kolejnej przesyłki ciepłych komiksów od ATOM Comics. Tym razem jednego zeszytu w ostatniej chwili zabrakło, ale dostałem bonusowo mały (chociaż nie rozmiarem) plakat, który być może nawet wyląduje na ścianie. Wszystko do sprawdzenia w rozwinięciu posta.

Na początek zupełnie nowe odsłony "Descendera" oraz "Horizon". Oba z bardzo ładnymi okładkami. Ten pierwszy to oczywiście wariant jubileuszowy, drugi zaś to kolejne świetne dzieło Howarda Portera.

Powrót po przerwach. Skottie Young dostarcza nam nowy numer "I Hate Fairyland", zaś panie Liu i Takeda dokańczają drugi story-arc w "Monstress". Ten drugi znów w wariancie jubileuszowym.

Czwarty numer "Motor Crush" w towarzystwie kosztującego 25 centów zeszytu "Outcast". Miałem otrzymać także jubileuszowy wariant tego drugiego, lecz chłopcy z ATOMu donieśli, że przyszedł on w dostawie nieco zdewastowany.

Dwunasty numer "Paper Girls" to ostatnia zeszytówka w tym miesiącu. Ponownie do dostawy załapał się tylko raptem jeden trejd i jest to premierowa odsłona "Glitterbomb".

I wreszcie wspomniany na początku plakat. Żeby pokazać jak bardzo jest duży, dorzuciłem na zdjęcie także jedenasty numer "Image+", który już jest sporo większy od standardowego zeszytu.

Na koniec zaś jak zawsze przy tej okazji przypominam, że także i Wy możecie pochwalić się swoimi kolekcjami komiksów wydawnictwa Image, totalnie niezależnie od ich wielkości. Wystarczy zrobić fotki i wysłać je na ktymczynski[małpa]gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz