piątek, 13 maja 2016

Rzut oka na "Image+ #1"

Dosłownie przedwczoraj otrzymałem naprawdę malutką paczkę z ATOM Comics (meh na opóźnienia), lecz znalazło się w niej miejsce na pierwszy numer magazynu "Image+". Jako, że jest to całkiem ciekawy projekt, postanowiłem zrobić parę zdjęć, abyście mogli sami zdecydować o ewentualnym zakupie. Fotki znajdują się w rozwinięciu posta.

"Image+" jest w nieco większym formacie niż standardowy zeszyt. Liczy sobie 64 strony w cenie dwóch dolarów. Oznacza to, że możecie ściągnąć go sobie za około 9zł. Nie jest to wielka kwota. Tymczasem co znajdziemy w środku?
Jest sporo do poczytania. Magazyn otwiera oczywiście tekst autorstwa Erica Stephensona, który jak zwykle kreuje wydawnictwo Image Comics na zbawców i jedyną nadzieję rynku komiksowego. Jest to zabawne jak zawsze. Na szczęście później jest dużo lepiej. Czytając "Image+ #1" oczywiście ma się wrażenie, że jest to jedna, wielka reklama serii z tegoż wydawnictwa, ale poszczególne wywiady nie są tak chamskimi zachwalankami, jak te z previewsów Marvela czy DC. Co więcej, można niekiedy dowiedzieć się czegoś całkiem ciekawego.
Oczywiście nie brakuje samych zapowiedzi różnych komiksów. Poniżej widzicie fragment jednej z nich. Są one różnej objętości (o tym nieco więcej za chwilę) i wydaje się, że skupiono się na tytułach raczej mniej rozpoznawalnych (i znów - wrócę do tego za moment).
Sam środek magazynu i teaser "Motor Crush" zespołu twórców odpowiedzialnych za wciąż jeszcze aktualny run "Batgirl" dla DC. Jest i data - grudzień 2016.
Chyba najważniejszym elementem pierwszego numeru "Image+" jest potężna (16 stron, czyli jedna czwarta magazynu) zapowiedź "A.D.: After Death" Scotta Snydera i Jeffa Lemire'a. Poniżej macie dowód na to, że będzie to komiks bardzo nietypowy. W trakcie lektury twórcy powoli przechodzą od plansz takich, jak te poniżej, do bardziej dzisiejszych, a więc z z kilkoma kadrami i zdecydowanie bardziej oszczędną narracją.
Pojawia się także pierwsza część originu Negana z "Żywych Trupów". Jest to materiał stworzony na potrzeby magazynu, więc ze względu na potencjalne spoilery, nie zrobiłem żadnego zdjęcia.

Generalnie dobrze oceniam pierwszy numer "Image+" i już zamówiłem kolejne odsłony tego tytułu. Mam nadzieję, że będą one równie udane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz