W 2012 roku Ken Garing opublikował w Image Comics bardzo ciepło przyjętą miniserię "Planetoid". Opowiadała ona o niezwykłym i pełnym niebezpieczeństw świecie, w którym grupie wyrzutków przyszło nie tylko walczyć o przetrwanie, ale także podjąć największe wyzwanie - stworzyć samowystarczalną społeczność. W ubiegłą środę pojawił się pierwszy numer kontynuacji tego projektu i jego twórca udzielił z tej okazji wywiadu serwisowi CBR.
"Planetoid: Praxis" dzieje się kilka lat po wydarzeniach z oryginalnej miniserii. Dla Silasa i jego towarzyszy był to czas względnego spokoju, lecz to wkrótce ulegnie zmianie. Ken Garing skonstruował swoją miniserię w taki sposób, by była ona przystępna dla osób, które nie znają pierwowzoru. Pierwszy zeszyt stanowi bowiem pomost, ułatwiający odnalezienie się w realiach przedstawionego świata i dopiero od drugiego tak naprawdę zaczyna się właściwa intryga.
Praktycznie każda postać znana z oryginalnej miniserii, nie zmieniła się zbyt mocno na łamach "Planetoid: Praxis". Przykładowo, Onica jest teraz matką dwójki dzieci. Jej porywczy charakter jednak nigdzie nie zniknął. Sama miniseria ma jednak wprowadzić sporo trzęsień ziemi i wiele postaci będzie ewoluować wraz z kolejnymi zwrotami akcji. Ogólnie Garing określa "Planetoid: Praxis" jako historię mocno rodzinną, pomimo całej otoczki science-fiction.
Garing nie chciał nic zdradzić na temat głównego zagrożenia, jakie spadnie na głowy bohaterów "Planetoid: Praxis". Wspomniał jednak, że na tytułową planetoidę przybędzie wielu gości, zaś sam komiks mocno skupi się także na poznawaniu obcych ras.
Twórca ma pomysł na trzecią miniserię oraz zastanawia się nad pokazaniem wczesnych lat życia Silasa. Naturalnie wszystko jednak zależeć będzie od przyjęcia "Planetoid: Praxis" i ilości pracy, jaka spadnie w kolejnych miesiącach na głowę Garinga.
Źródło: CBR
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz