Kaare Andrews to twórca, który zasłynął swoją pracą nad "Iron Fistem" dla Marvela. Wówczas sam napisał, narysował, tuszował i kolorował cały, dwunastonumerowy run. Jego najnowszy projekt "Renato Jones: The One %" niesłusznie przechodzi nieco bez echa. Może lektura tego posta nieco zmieni i chociaż kilka osób sięgnie po ten komiks <warto>.
Andrews stara się zapisywać wszystkie swoje pomysły, które może kiedyś gdzieś wykorzystać. Następnie zasiada do swoich notatek i w ten sposób rodzą się zalążki fabuły. Jeśli inspiracja jest bardzo silna, tworzy się cała fabuła. Tak mniej więcej wyglądał proces powstawania "Renato Jones: The One %". Twórca jednocześnie przyznaje, że pewne wariacje Renato pojawiały się w innych komiksach, przy których pracował. Spory wpływ na powstawanie komiksu miało życie w Vancouver, gdzie koszty życia są bardzo wysokie, a nierzadko ludzie wzbogacają się w nie do końca legalny sposób. Kolejne doniesienia na ten temat sprawiły, że Andrews wpadł na to, kim mogą być przeciwnicy Renato Jonesa.
Jak to określił twórca, pieniądze są mocą, a bogacze posiadają supermoce. Dlatego też "Renato Jones: The One %" może być odrobinę postrzegany jako wariacja na tematy superbohaterskie. Jednocześnie Andrews zauważył, że bogactwo to coś, co często porusza w swoich komiksach.
Wybór Image Comics jako domu dla "Renato Jones: The One %" był całkiem naturalny. Kaare Andrews uważa, że jest to obecnie najlepsze miejsce w USA dla twórców autorskich komiksów.
Wydanie zbiorcze jego najnowszego komiksu zawiera pewną ilość szkiców i dodatków, lecz Andrews zapewnia, że jest tego znacznie więcej. Być może na łamach drugiego trejda (obecnie trwają pracę nad materiałem) znajdzie się nieco więcej miejsca. Ewentualnie, pojawi się sketchbook.
Źródło: Monkeys Fighting Robots
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz