poniedziałek, 4 maja 2015

Busiek zapowiada kolejne numery "The Autumnlands: Tooth & Claw"

Gdy Kurt Busiek zapowiadał swój powrót do tworzenia dla Image Comics, już wtedy można było śmiało przypuszczać, że doczekamy się oryginalnej i interesującej pozycji. W moim odczuciu "The Autumnlands: Tooth & Claw" dało radę i serdecznie zachęcam do sięgnięcia po początkowe numery tego cyklu. Tymczasem scenarzysta zapowiada już kolejne.
Kurt Busiek zapowiedział kiedyś, że jego komiks stanowi mieszankę "Gry o Tron" i "Kamandi". Dziś przeprasza za te porównanie i przyznaje, że chciał wykorzystać popularność tego pierwszego tytułu. zapytany o prawdziwe źródło inspiracji podaje "Tales of Dying Earth" Jacka Vance'a, chociaż nie ukrywa, że wspomniane już "Kamandi" także bardzo mocno go interesowało.

Chociaż bohaterami "The Autumnlands: Tooth & Claw" są przede wszystkim humanoidalne zwierzęta, twórcy nie trzymają się mocno gatunków. Stąd też wynika fakt, że córką Sowy Wielkiej jest Sowa Śnieżna. Dla twórców znacznie bardziej liczy się osobowość poszczególnych postaci.

To że premierowy numer serii miał ponad 40 stron nie było przypadkiem. Kurt Busiek podkreśla, że jego zdaniem najlepiej jest zachęcić czytelnika dużym kawałkiem tortu i zrobił to już zarówno przy pracy nad "Avengers" jak i "Thunderbolts" dla Marvela.

Jak się okazuje, niedługo seria ponownie zmieni tytuł i nazywać się będzie po prostu "The Autumnlands". Powodów tej decyzji nie ujawniono.

Busiek przyznał, że Ben Dewey został zaproszony do rysowania jego komiksu przede wszystkim dlatego, bo bardzo dobrze radzi sobie ze zwierzętami. Dopiero po jakimś czasie okazało się, że artysta dodaje sporo od siebie do komiksu i scenarzysta podkreśla, że wiele wątków zostało wymyślonych przez Dewey'a.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz