środa, 17 grudnia 2014

Snyder spoilerowo o kolejnym numerze "Wytches"

Dziś do sprzedaży trafił trzeci numer serii "Wytches" ze scenariuszem Scotta Snydera. Tytuł ten ma ogromne szanse swoistym następcą "Morning Glories". Dlaczego? Otóż swego czasu premiera każdego nowego numeru dzieła Nicka Spencera stanowiła pretekst do udzielenia o nim wywiadu dla serwisu CBR. Trwało to zdecydowanie zbyt długo, ponieważ w pewnym momencie scenarzysta po prostu nie miał nic ciekawego do dodania. Snyder podąża podobną drogą, gdyż w najnowszym wywiadzie roi się od spoilerów z "Wytches #2", dlatego zalecam ostrożność przy lekturze wpisu.
Pod koniec drugiego numeru widzieliśmy rodzinę Rooks mocno podzieloną wobec zagrożenia, które na nich czyha. Wydaje się, że osobą która jako jedyna jeszcze nie panikuje jest Lucy - żona Charliego i matka Sailor. Snyder zapowiada, że i ona ma pewne grzeszki na sumieniu, które znacząco rozbudują jej rolę w opowiadanej historii. Scenarzysta ma zamiar odmienić nieco poglądy Ojca rodziny. Charlie już w wydanym dziś trzecim numerze zwróci się o pomoc do nadnaturalnych mocy, dzięki którym odkryje sposób na uratowanie córki. Relacja ojca z Sailor jest trudna, ale kluczowa dla przetrwania rodziny Rooksów.

Snyder zdradził, że w jego komiksie wiedźmy przyciągane są przez określone uczucia. Gdy już opatrzą sobie za cel danych ludzi, ich wpływ na nich doprowadza do wzmocnienia tego, co je przyciąga. W efekcie to ludzkie serce jest ich odpowiednikiem nawiedzonego domu, ponieważ paradoksalnie to wiara w niemożliwe oraz strach przed tym i obawa o tych, których się kocha to uczucia, które mocniej wiążą stwory z prześladowanymi ludźmi.Wiedźmy Snydera nie niszczą swoje ofiary na oślep, najpierw muszą zostać przez nie przyciągnięte.

"Wytches" nie jest tytułem przywiązanym do miejsc osadzonych w pobliżu lasów. Kolejne historie przedstawione na łamach tej serii pokażą, że wiedźmy mogą funkcjonować właściwie wszędzie, a także, że istnieją ludzie którzy na nie polują.

Trzeci numer "Wytches" to zdaniem Snydera najbardziej osobisty komiks, jaki w życiu napisał.

4 komentarze:

  1. Proszę mi powiedzieć czy wytches jest wartę zainteresowania, bo w maju będzie pierwsze wydanie zbiorcze i chciałem znać opinię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałem jedynie pierwszy numer i podobał mi się na tyle, że w ciemno postanowiłem zamówić wydanie zbiorcze. Więcej niestety napisać nie mogę, ponieważ sam czekam do maja.

      Usuń
  2. A proszę powiedzieć czy ogólnie w wydaniach zbiorczych z image są również warianty okładek?

    OdpowiedzUsuń