poniedziałek, 22 września 2014

Linkowisko, edycja bardzo krótka

Generalnie jestem nieco zawiedziony faktem, że recenzji "Sagi" ukazało się znacznie mniej niż sądziłem, albo po prostu słabo szukałem. Dlatego tez dzisiejsza odsłona nieregularnego linkowiska nie będzie obfitować w oszałamiającą ilość linków, ale nie oznacza to, że mało napiszę. Przejdźmy więc do konkretów:
  • Jak co tydzień Piotrek Lipa podaje swoje krótkie opinie o przeczytanych zeszytach. Naturalnie zawsze znajdzie się tam miejsce dla czegoś z Image Comics. Klikamy TUTAJ.
  • W sumie nie wiem czy ten tekst pojawił się najpierw na Pulp Warsaw czy też na Kolorowych Zeszytach, ale Jakub Górecki tym razem opisał swoje wrażenia z lektury pierwszego tomu "Fatale". Tekst ten zapewne jeszcze przypomnę Wam, gdy komiks ukaże się w Polsce. Klikamy TUTAJ.
  • I na deser tekst, który nie dotyka zbyt mocno wydawnictwa Image Comics, ale jest tak... charakterystyczny że aż... zacząłem się ubiegać o angaż w serwisie Hatak :D Chodzi mianowicie o ten artykuł. Jego autor zbłaźnił się niebywale podając czytelnikom na tacy informacje nieaktualne czasem nawet i o dekadę (według autora komiksy "G.I. Joe" publikuje Devil's Due), myląc nazwy serii ("The Walking Death") czy nazwiska twórców (Micheal Bendis, Ed Bruberker), natomiast sam serwis zbłaźnił się puszczając ten tekst bez jakiejkolwiek korekty, zarówno merytorycznej jak i pod jakości pisania. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARGHHHHH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żeby było śmieszniej, gdy napisałem na oficjalnym profilu Hataka długi post na temat tego tekstu, nie doczekałem się żadnej odpowiedzi nawet, gdy swoimi lajkami poparło mnie kilka osób. Jako że uważam Hatak za serwis, który ma spory potencjał jeśli chodzi o promocję komiksu, postanowiłem zgłosić się do nich jako kandydat na współpracownika, bo nieskromnie stwierdzam, że gorszy od obecnych recenzentów na pewno nie będę, a serwisowi może to wyjść na dobre :P I być może coś z tego będzie.

1 komentarz:

  1. u mnie krótka recka Sagi, także zapraszam :p. + wcisnąłem Sagę mojej mamie, która w życiu żadnego komiksu na oczy nie widziała, i jest - no, może nie zachwycona, ale podoba się jej, a to już jakiś sukces :p

    OdpowiedzUsuń