Wczoraj ruszył styczniowy preorder na ATOM Comics, więc wyjątkowo spiąłem tyłek, by napisać posta z polecankami. Pierwszy miesiąc przyszłego roku dla mnie będzie akurat dość spokojny, lecz dla Was może być zupełnie inaczej. Poniżej polecę Wam kilkanaście pozycji, z którymi spokojnie powinniście się zapoznać.
Chyba najgłośniejszą premierą stycznia będzie "Curse Words" Charlesa Soule'a oraz Ryana Browne'a. Twórców tych wspominam wyłącznie z dobrych komiksów, więc w ciemno polecam. Twórca bardzo przyjemnego "The Saint" wraca z nowym komiksem i będzie to "The Few" - można brać w ciemno. Nie jestem pewien co myśleć o "God Country", ale zaznaczam istnienie takiego tytułu, więc zadecydujcie sami. Powróci pod postacią nowej miniserii także "Loose Ends" Jasona Latoura, co zawsze cieszy.
Lecz nie samymi premierami człowiek żyje. W styczniu do końca dobiegnie "A.D.: After Death" i już powoli możemy zacierał łapki z myślą o wydaniu zbiorczym. Z nowymi zeszytami powróci "Black Road", co mocno mnie cieszy (więcej o tym jeszcze dziś), zaś inne zeszyty godne uwagi to jubileuszowe odsłony "Manifest Destiny" oraz "The Wicked and The Divine", koniec kolejnego story-arcu w "Sadze" oraz kolejny numer "Spawna", częściowo przynajmniej rysowany przez Todda McFarlane'a.
Pojawi się oczywiście sporo wydań zbiorczych i zdecydowanie na kilka z nich powinniście zwrócić uwagę. Pierwszego trejda doczeka się na przykład "Black Monday Murderers" i patrząc na cenę oraz objętość tego komiksu, czytelnicy otrzymają masę dodatkowych materiałów. Styczeń to także data amerykańskiej premiery dwunastego i zarazem finałowego tomu "Chew". Inne premiery warte Waszej uwagi to pierwszy tom "Horizon" (aczkolwiek tylko z powodu promocyjnej ceny), premierowa odsłona "Kill or be Killed" (również dziesięć dolarów), wypasione wznowienie "Officer Downe" oraz mój cichy faworyt - także kosztujący dychę "Renato Jones: The One %".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz