Mocna posucha w wydaniach zbiorczych - "Trees vol. 2" oraz "Low vol. 3" obecnie przesunięte na październik, "The Goddamned vol. 1" na listopad, zaś "Nowhere Men vol. 2" i "Bitch Planet" nawet na grudzień (co w przypadku większości jeszcze i tak się jeszcze zmieni) - sprawiła, że w tym miesiącu moje nowe nabytki to w stu procentach zeszyty.
Na dobry początek, najnowsze odsłony "Lazarusa" oraz "Paper Girls". Na oba bardzo mocno czekam za każdym razem :)
Następnie czternasta odsłona "Descender" oraz druga "Horizon". Oby oba spisały się znacznie lepiej, niż w ubiegłym miesiącu.
Podwójna porcja Gertrudy! Jakoś tak wyszło, że załapałem się teraz na dwa kolejne numery przygód tej zwariowanej postaci. I w sumie dobrze, bo bawię się przy tym komiksie przednio :)
TAK! Wreszcie mogę położyć łapy na premierowej odsłonie "Snotgirl"! Naczytałem się już tyle dobrych recenzji, że najwyższa pora, abym sam się przekonał czy warto było tyle czekać :)
Na koniec zaś jak zawsze przy tej okazji przypominam, że także i Wy możecie pochwalić
się swoimi kolekcjami komiksów wydawnictwa Image, totalnie niezależnie od ich wielkości. Wystarczy zrobić fotki i wysłać je
na ktymczynski[małpa]gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz