Dokładnie o północy zakończony został czas trwania konkursu, w którym do wygrania był ufundowany przez wydawnictwo Mucha Comics, czwarty tom cyklu "Fatale". Najwyższa zatem pora ogłosić wyniki.
Oczywiście nie spodziewałem się zalewu zgłoszeń i nic takiego nie nastąpiło, niemniej cieszy mnie poziom odpowiedzi. Było pomysłowo, zabawnie, wskazywaliście naprawdę różne tytuły - od "Invincible", przez "Wytches" aż po "The Wicked and the Divine", jednakże koniec końców postanowiłem nagrodzić Macieja Mrozowskiego, który napisał takiego oto maila:
"Cześć
Jestem początkującym imagoczytaczem, dlatego też mój wybór tytułu, który warto wydać w Polsce, ogranicza się do nowych serii, które staram się śledzić na bieżąco.
Spośród tych tytułów najbardziej trafnym wyborem wydaje mi się "The Violent". Nie dlatego, że jest to naprawdę świetny komiks ze sprawnie poprowadzoną fabułą i ciekawymi rysunkami. Nie dlatego, że każdy kolejny numer buduje brudny klimat i napięcie. Ten komiks po prostu może przynieść wydawnictwo ogromny zysk. Trzeba tylko go wypromować w odpowiednich kręgach. Wielkie banery na warszawskiej Pradze, łódzkiej limance, krakowskiej Nowej Hucie i we wszystkich miejscach gdzie człowiek "z zewnątrz" raczej nie powinien chodzić po zmroku.
Jestem początkującym imagoczytaczem, dlatego też mój wybór tytułu, który warto wydać w Polsce, ogranicza się do nowych serii, które staram się śledzić na bieżąco.
Spośród tych tytułów najbardziej trafnym wyborem wydaje mi się "The Violent". Nie dlatego, że jest to naprawdę świetny komiks ze sprawnie poprowadzoną fabułą i ciekawymi rysunkami. Nie dlatego, że każdy kolejny numer buduje brudny klimat i napięcie. Ten komiks po prostu może przynieść wydawnictwo ogromny zysk. Trzeba tylko go wypromować w odpowiednich kręgach. Wielkie banery na warszawskiej Pradze, łódzkiej limance, krakowskiej Nowej Hucie i we wszystkich miejscach gdzie człowiek "z zewnątrz" raczej nie powinien chodzić po zmroku.
Oto Mason, koleś, który woli zastawić
całą podłogę butelkami po piwie niż zapłacić czynsz. Oto bohater, który
nie cacka się z kimś, kto mu zalazł za skórę, tylko wymierza mu od razu
największy wymiar kary. Człowiek który nie jest jakimś mdłym,
lalusiowatym superbohaterem, tylko facetem z krwi i kości.
Po roku wydawania tej serii w Polsce każdy, kto lubi chodzić w dresie zapuści sobie długie włosy. Do zakładów karnych listonosz będzie wjeżdżał z ciężarówką prenumerat, a dilerzy będą dorzucać pierwszy numer do każdej działki.
Jest tylko jedno ale. Ta historia musi się zakończyć happy-endem, bo w przeciwnym razie ci zupełnie nowi odbiorcy komiksu pokuszą się o refleksję, że jednak "droga Masona" może nie być do końca właściwa i zejdą na dobrą drogę.
No, a tak poza tym, to naprawdę dobry komiks.
Pozdrawiam"
Po roku wydawania tej serii w Polsce każdy, kto lubi chodzić w dresie zapuści sobie długie włosy. Do zakładów karnych listonosz będzie wjeżdżał z ciężarówką prenumerat, a dilerzy będą dorzucać pierwszy numer do każdej działki.
Jest tylko jedno ale. Ta historia musi się zakończyć happy-endem, bo w przeciwnym razie ci zupełnie nowi odbiorcy komiksu pokuszą się o refleksję, że jednak "droga Masona" może nie być do końca właściwa i zejdą na dobrą drogę.
No, a tak poza tym, to naprawdę dobry komiks.
Pozdrawiam"
Gratuluję! Komiks zostanie wysłany pocztą, gdy tylko otrzymam Twój adres.
Jednocześnie bardzo dziękuję wszystkim za udział w konkursie. Jeśli tym razem Wam się nie udało, nie poddajcie się - kolejna okazja zgarnąć to i owo będzie już w kwietniu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz