Strasznie ciężko jest przyzwyczaić się do tego, że w czasie pandemii InPost i kurierzy wszelacy pracują weekendami na pełnych obrotach. Nie dość że właśnie dziś około 15:00 wpadły mi w ręce dwie paczki w komiksikami, to jeszcze przed chwilą dostałem info, żeby zebrać cztery litery i udać się do paczkomatu. Tymczasem wśród przesyłek które dostałem, znalazło się miejsce dla tylu komiksów z Image, by móc z czystym sumieniem wrzucić na bloga nowe "Moje".
Na dzień dobry rzeczy od wydawnictwa Non Stop Comics, a więc premierowe tomy cykli "Head Lopper" (recka w poprzednim poście) oraz "Monstressa". Oba niezmiennie kocham całym swoim zimnym serduszkiem.
Przeskakujemy do wydawnictwa Mucha Comics, które jak już kilkukrotnie wspominałem na blogu, zaatakowało w kwietniu pierwszym tomem "Drogi ku Wieczności" oraz trzecią już odsłoną "Gideon Falls". O pierwszym (częściowo) pisałem o TUTAJ.
Zestaw uzupełniają: kolejny komiks Marka Millara od Muchy, czyli "The Magic Order: Bractwo Magów", a także długo wyczekiwany "Lazarus: X+66" od wydawnictwa Taurus Media. I chyba właśnie od tej pozycji zacznę radosną lekturę :)
Na koniec zaś jak zawsze przy tej okazji przypominam, że także i Wy możecie pochwalić
się swoimi kolekcjami komiksów wydawnictwa Image, totalnie niezależnie od ich wielkości. Wystarczy zrobić fotki i wysłać je
na ktymczynski[małpa]gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz