Deviacje #53

Ostatni dzień miesiąca, zatem czas na najnowszą odsłonę "Deviacji" Tym razem będzie dość monotonnie, ponieważ 80% zaprezentowanych dzisiaj prac wyszło spod ręki jednej osoby. Ale za to jak utalentowanej. Wszystko to jak zwykle w rozwinięciu posta.

Rat Queens #2: Dalekosiężne macki N'rygotha - odświeżona recenzja

O drugim tomie "Rat Queens" pisałem już na blogu w maju 2015 roku. Jako, że niedawno ukazało się nasze rodzime wydanie od Non Stop Comics, odświeżyłem nieco owy tekst i dopisałem do niego kilka zdań. Możecie go sprawdzić klikając w poniższy obrazek.

Jakoś tak w połowie marca wypatrujcie konkursu, w którym do wygrania będzie ten właśnie komiks.

Paper Girls #2 (Brian K. Vaughan/Cliff Chiang/Matt Wilson)

Być może jest to nieco zbyt daleko idące słowo, ale wśród czytelników komiksów Brian K. Vaughan i jego twórczość są obiektami sporu. Jedni uważają, że autor ”Sagi”, ”Y: Ostatni z mężczyzn” czy ”Ex Machiny” rewelacyjnie rozpoczyna pisane przez siebie komiksy, by potem marnować ich potencjał w koncertowy sposób. Inni zaś, w tym i ja, sądzą iż nawet jeśli Vaughan faktycznie zaoferuje czytelnikom nieco słabszy jak na niego komiks, to i tak swoim poziomem zjada on 90% tego, co oferują inne, amerykańskie tytuły. W swojej niedawnej recenzji siódmego już tomu ”Sagi” pisałem o tym, że widzę doskonale pewną powtarzalność w scenariuszach Vaughana, przez co trudno jest mu zdziwić mnie tak mocno, jak jeszcze parę lat temu. I podobnie jest w przypadku drugiej odsłony ”Paper Girls”, które intryguje, wciąga, trzyma w pełnym skupieniu i bije na głowę całą masę innych komiksów. Jedynym minusem jest to, że Vaughan jest tu po prostu sobą i osobie zaznajomionej dobrze z jego dorobkiem trudno jest znaleźć tutaj coś, czego dotąd w wykonaniu tego twórcy nie widział.

Ruszył majowy preorder na ATOM Comics

Ruszył już najnowszy preorder na stronie ATOM Comics. Ja tym razem co prawda nie zrobiłem zbyt wielu zakupów, lecz nie oznacza to, że nie ma w czym wybierać. Wręcz przeciwnie i zaraz do tego właśnie przejdę.

W maju drukiem ukaże się cała miniseria "Barrier" autorstwa Briana K. Vaughana oraz Marcosa Martina i podobnie jak poprzednie dzieła tego duetu, tak i ten tytuł polecam Waszej uwadze. Maj przyniesie nam start nowej serii Ricka Remendera, a więc "Death or Glory". Nie mniej ciekawie jednak zapowiada się "Flavor". Joe Keatinge jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Jest i coś dla wielbicieli kiczu lat dziewięćdziesiątych, a więc ponownie spotkanie Spawna ze średniowiecza i Witchblade.

Z innych zeszytów warto zwrócić uwagę na kolejny cudowny wariant Dustina Nguyena do "Descendera", zakończenie miniserii o Nicku Wilsonie czy też start nowego story-arcu w "Royal City".

Strasznie dużo ciekawych, chociaż może mniej rozpoznawalnych tytułów doczekało się wydań zbiorczych w najnowszym preorderze. W promocyjnych cenach nie ma ich jednak za dużo. "Angelic" na przykład kosztuje 12,99$ za liczący 168 stron tom, co w sumie można uznać za okazyjną cenę, no ale nie jest to klasyczna "dyszka". Za tyle za to możecie kupić "Bonehead", ale w sumie nie polecam, bo komiks jest co najwyżej średni.

Jeśli chodzi o inne wydania zbiorcze, to warto zwrócić uwagę na: drugie odsłony "Black Magick", "Extremity", "Motor Crush", "Redneck", "Snotgirl" czy "Youngblood" (tak, jest w tym komiksie w sumie coś sympatycznego). Ja czekam z dużą niecierpliwością na "No. 1 With a Bullet", cieszy także fakt, że David Lapham w końcu opublikuje także "Stray Bullets: Sunshine and Roses" w formie wydania zbiorczego. Warto zwrócić także uwagę na antologię "Where We Live", z którego dochód przeznaczony zostanie na rzecz rodzin ofiar strzelaniny w Las Vegas z ubiegłego roku.

W twardej oprawie wyłapać można dwunasty i ostatni już HCek "Invincible", a także powieść graficzną "Son of Hitler".

Linkowisko #134

Kolejny raz niewiele czasu potrzebowali najróżniejsi recenzenci, by nawrzucać na swoje blogi i strony tyle materiału, żeby kolejna odsłona "Linkowiska" była wypełniona po brzegi. Dziś zatem dziesięć linków skupiających się na kolejnych odsłonach pięciu różnych tytułów. No to lecimy.

Dziś do przeczytania macie:

• Na temat pierwszego i drugiego tomu "Paper Girls" wypowiedzieli się Łukasz Wasilewski, Anonimowy Grzybiarz oraz blog Czytaj Komiksy.
• "Głębia" na dwa razy. O pierwszym tomie napisano na POP out, o drugim zaś na Czytaj Komiksy.
• Przechodzimy do "Odrodzenia". Blog Zapiski na marginesie ocenił najpierw pierwszy, a potem także drugi tom.
• Gildia Komiksu z kolei wzięła się ostro za recenzowanie "Outcast: Opętanie". Najpierw na tapetę poleciał tom pierwszy, potem oczywiście i drugi.
• Blog Kamień z serca wrzucił krótkie opinie o dwóch komiksach Image od Non Stop Comics.
• I na koniec Betoniarka, gdzie pojawiła się recenzja drugiego tomu "Rat Queens".

Na dziś to wszystko, kolejna odsłona "Linkowiska" powinna pojawić się już wkrótce.

Fletcher, Kerschl i Msassyk o "Isola"

Pierwsze zapowiedzi serii "Isola" (wówczas z podtytułem "Island of the Dead") pojawiły się około dwa lata temu, oczywiście na Image Expo. Brenden Fletcher, Karl Kerschl i kolorystka skrywająca się pod pseudonimem Msassyk zajęli się jednak w pierwszej kolejności wypełnieniem swoich powinności wobec DC Comics, gdzie współtworzyli serię "Gotham Academy". Teraz jednak ruszyli z kopyta i na kwiecień zapowiedzieli wreszcie pierwszy numer swojej autorskiej serii. Co na jej temat mieli do powiedzenia serwisowi Newsarama?

W księstwie Maar tragedia. Królowa Olwyn została przemieniona w tygrysa i jej jedyną nadzieją na powrót do ludzkiej postaci jest niezwykle niebezpieczna wyprawa na wyspę Isola. Towarzyszyć będzie jej Rook - wierna obrończyni królowej, która być może odegra w całej intrydze znacznie większą rolę.

Zmiana terminu wydania komiksu (wcześniej mówiło się o grudniu), wynikała z chęci dopracowania początkowych numerów pod każdym kątem. Karl Kerschl, który w drugiej serii "Gotham Academy" ograniczył się do roli współscenarzysty, mógł w pocie czoła rysować "Isolę". Jak zapewnia, efekty mają być widoczne już od pierwszych stron.

Kerschl i Fletcher znają się od dziecka i wspólna praca nad autorskim komiksem jest dla nich niejako ukoronowaniem przyjaźni. Kerlschl śmieje się, że czuje się w tym duecie jak w małżeństwie.

Na początku pierwszego numeru "Isola" będziemy świadkami wydarzeń, które mają miejsce kilka dni po przemienieniu Olwyn w tygrysa. Twórcy chcą, by już pierwszy story-arc pokazał czytelnikom dużą część stworzonego przez nich świata. Wyraźnie zaznaczone mają być inspiracje "Śpiącą Królewną", zarówno jeśli chodzi o rysunki jak i nakładane na nie kolory.

Rook nie wydaje się być osobą, która powinna strzec królowej. Jest nieodpowiednio wykształcona, porywcza, opryskliwa i wyszczekana. A jednak jest w stanie dla Olwyn zrobić absolutnie wszystko. Kolejne odsłony serii mają wyjaśnić co doprowadziło do takiego stanu rzeczy. Warto sięgnąć do pięciu pierwszych numerów "Motor Crush", gdzie umieszczono wstęp do "Isola" skupiający się właśnie na Rook.

Komiks skierowany ma być dla odbiorców w każdym wieku.

Źródło: Newsarama

Image Expo 2018: Kirkman o powrocie "Thief of Thieves"

Pamiętacie jeszcze "Thief of Thieves"? Eksperymentalna seria Roberta Kirkmana, przy której ten mocno promował tak zwany "pokój scenarzystów". Polegało to na tym, że co story-arc zmieniał się współscenarzysta serii, a byli to: Nick Spencer, James Asmus, Andy Diggle, aż w końcu ten ostatni został przy komiksie jako samodzielny pisarz i to do samego końca. Tytuł zaliczył 37 numerów. Wygląda jednak na to, że pojawią się kolejne.

Podczas konferencji prasowej na tegorocznym Image Expo, Kirkman został zapytany o możliwą kontynuację "Thief of Thieves" i ku zaskoczeniu wszystkich odpowiedział, że prace nad tym już trwają. Dodał tylko, że efekty tych prac powinny pojawić się już wkrótce i na chwilę obecną nie może dodać nic więcej.

Osobiście uważam, że to dobre wieści. "Thief of Thieves" było bardzo fajnym komiksem, który niezależnie od scenarzysty trzymał bardzo przyjemny i wysoki poziom. Całość serii zilustrował Shawn Martinbrough, który również dał się poznać od jak najlepszej strony. Trzymam jednak kciuki, by Kirkman pomyślał także nad wznowieniem "Super Dinosaur".

Źródło: Outright Geekery

"The Dying and the Dead" zawieszone. Znowu.

Coś nie mają szczęścia czytelnicy "The Dying and the Dead". Diamond Comics poinformowało, że już i tak solidnie opóźnione numery 7, 8 i 9 zostają anulowane i ponownie pojawią się w zapowiedziach dopiero wtedy, gdy będzie pewność co do daty ich wydania.

Komiks autorstwa Jonathana Hickmana i Ryana Bodenheima to swoisty rekordzista. "The Dying and the Dead" jest bowiem zawieszane już drugi raz. Pierwszy nastąpił w 2015 roku po ukazaniu się raptem trzech numerów. Nastąpiła wówczas blisko dwuletnia przerwa i w maju 2017 roku tytuł powrócił na sklepowe półki. Całość została skrócona do 10 odsłon i twórcy zapewniali, że doprowadzą sprawę do końca. W chwili obecnej okazuje się, że sił przerobowych wystarczyło tylko na kolejne trzy numery. Czy odsłony #7-10 kiedykolwiek ujrzą światło dzienne? Hickman i Bodenheim w chwili obecnej nie ustosunkowali się do tych informacji.

Źródło: Newsarama

"Black Monday Murders #2" przesunięte + przykładowe plansze marcowych komiksów od Non Stop Comics

Zgodnie z moimi wcześniejszymi przypuszczeniami, wydawnictwo Non Stop Comics zmienia datę premiery drugiego tomu "The Black Monday Murders". Pierwotnie zapowiadany na czternastego marca komiks powinien ukazać się pod koniec kwietnia. Powód jest prosty - ze względu na liczne opóźnienia, oryginał ukaże się dopiero 11 kwietnia. No, przynajmniej na chwilę obecną. Osobiście kibicuję, ale uważam, że bardziej realna jest jednak data majowa.

Tymczasem w dalszej części posta przykładowe plansze z marcowych komiksów od wydawnictwa Non Stop Comics.

Image na ekranach #89

Już prawie miesiąc nie było na blogu kolejnej odsłony "Image na ekranach". Na szczęście w końcu udało się zebrać jakąś sensowną ilość newsów, dzięki czemu mogłem nadrobić zaległości. Zacznijmy od dwóch kinowych projektów, z których najprawdopodobniej doczekamy się realizacji obu.

Linkowisko #133

Raptem pięć dni po poprzedniej odsłonie "Linkowiska" nadszedł już czas na kolejną. Tym razem uzbierało się aż jedenaście tekstów dotyczących sześciu komiksów. Tym razem zacznę od tytułów od Mucha Comics, które to w ostatnich "Linkowiskach" mogły się poczuć nieco pominięte.

Dziś zatem możecie poczytać o następujących komiksach:

• Premierową odsłonę "Descendera" zrecenzowano na ArtPapierze oraz #niespie
• Ósmy tom "Chew" został poddany opinii przez Movies Room.
• Blog Nie Tylko Gry konsekwentnie recenzuje "Żywe Trupy" w wydaniu oryginalnym. I właśnie dojechano tam do tomu trzynastego.
• Przechodzimy do oferty Non Stop Comics. Na pierwszy ogień drugi tom "Paper Girls", który oceniono na Game.exe oraz Movies Room.
• Teraz druga odsłona "Głębi" i ponownie Movies Room, tym razem w towarzystwie Menażerii.
• I na koniec "Odrodzenie #2" w trójpaku. Czwarty raz dziś Movies Room, drugi raz ArtPapier oraz Szortal po raz pierwszy.

Na dziś to wszystko, kolejne "Linkowisko" pojawi się zapewne już wkrótce.

Mucha Comics zapowiada "Przeklętego"!

Mucha Comics zapowiedziała na swoim Facebooku kolejny komiks z Image. Oryginalne "The Goddamned" przełożono na "Przeklęty", zaś na łamach komiksu Geralt z Rivii... a nie, przepraszam, Kain, zmierzy się z zagrożeniami o biblijnych rozmiarach :) W rozwinięciu posta znajdziecie opis oraz przykładowe plansze.

Zapowiedzi Image na maj 2018

Niedługo po fali zapowiedzi na Image Expo, pojawiła się także oferta na tegoroczny maj. Znajdziecie w niej także kilka tytułów, o których powiedziano na wspomnianej imprezie. Ja jak zwykle zajmę się tematem mocniej przy okazji preordera na ATOM Comics, zaś Wy klikajcie w poniższy obrazek.

Moja lista zakupów tym razem wyglądać będzie wyjątkowo biednie i następująco: "Lazarus #28", "Moonshine #10", a także "No. 1 With a Bullet TP".

Podsumowanie wyników sprzedaży Diamond Comics ze stycznia 2/2 - najsłabsze komiksy z Image

Czas na mały eksperyment. Ponieważ drugi miesiąc z rzędu wyniki sprzedaży podawane przez Diamond Comics rozszerzone zostały z 300 do 500 pozycji, wpadł mi do głowy pomysł polegający na wypisywaniu w podsumowaniach także dziesięciu najniżej notowanych pozycji z Image. Dajcie znać co sądzicie na ten temat. Jeśli będziecie chcieli i pojawi się taka możliwość, to w kolejnych miesiącach dołączę to do regularnych podsumowań.

Tymczasem w styczniu na samym dnie list znalazły się:

467. Throwaways #11 - 1 111 zamówionych kopii

446. Underwinter: Field of Fathers #4 - 1 390

431. Elephantmen #80 - 1 538

430. Ringside #14 - 1 541

381. Postal #25 - 2 413

377. Rock Candy Mountain #7 - 2 537

371. Angelic #5 - 2 690

370. Black Cloud #7 - 2 691

349. The Family Trade #4 - 3 064

348. Stray Bullets: Sunshine and Roses #31 - 3 087

Źródło: CBR oraz Comic Vine (okładka)

Image Expo 2018: Fala zapowiedzi nowych tytułów

Za nami chyba najbardziej przeze mnie wyczekiwana część tegorocznego Image Expo, a więc zapowiedzi. Twórcy oczywiście nie zawiedli i tym samym poznaliśmy ponad dwadzieścia zbliżających się większymi bądź mniejszymi krokami projektów. W dalszej części posta wymieniam je w kolejności alfabetycznej, zaś Wy dajcie znać w komentarzach, które zwróciły Waszą uwagę najmocniej :) No to jedziemy.

Image Expo 2018: Duza paczka komiksów na Humble Bundle

Z okazji Image Expo nie mogło zabraknąć ciekawych ofert komiksowych. Humble Bundle wypuściło właśnie świetnie wyglądające paczki, gdzie płacąc już kilka złotych (i tym samym wspierając cel dobroczynny) otrzymacie dostęp do cyfrowych wydań wielu komiksów.

I tak oto wpłacając minimum dolara, możecie otrzymać dostęp do pierwszych tomów "Chew", "Shutter" i "The Fix", a także jedenastu zeszytów rozmaitych serii. Jednakże wpłata minimum dziesięciu dolarów daje już Wam możliwość przeczytania dodatkowych szesnastu wydań zbiorczych. Oznacza to, że za każde z nich zapłacicie około 52 centy, a przecież dostaniecie jeszcze trzynaście zeszytów. I mówię tu dopiero o dwóch pierwszych progach ;) Więcej detali możecie sprawdzić klikając w powyższy obrazek.

Odrodzenie #2: Życie ma sens (Tim Seeley/Mike Norton)

Pamiętacie taki serial jak ”Lost: Zagubieni”? Z pewnością tak, ale jeśli jakimś cudem jednak nie, to przypomnę szybko o co chodziło pierwszym, najlepszym sezonie. Otóż grupa ludzi lecących samolotem rozbija się na tajemniczej wyspie. Oczekując na ratunek, dowiadują się iż miejsce do którego trafili pełne jest rozmaitych tajemnic. Szybko także okazuje się, że każdy z bohaterów serialu skrywa jakieś tajemnice i wzajemne powiązania, których ujawnianie staje się równie ważne, a w pewnych momentach nawet bardziej istotne, co próby utrzymania się przy życiu na terenie, który okazuje się być wyjątkowo dziwny i niegościnny. ”Odrodzenie” od wydawnictwa Non Stop Comics pod pewnymi względami strasznie przypomina mi tę produkcję. Zarówno w tym dobrym jak i złym znaczeniu.

Podsumowanie wyników sprzedaży Diamond Comics ze stycznia

Nieco ponad tydzień temu pojawiły się wyniki sprzedaży Diamonda za pierwszy miesiąc obecnego roku. Tym razem obyło się bez większych zaskoczeń, co oznacza, iż Image Comics znalazło się dokładnie tam, gdzie być powinno.Więcej szczegółów w rozwinięciu posta.

Robert Kirkman o finale "Invincible" i starcie "Pieśni Otchłani'

14 lutego ukazał się ostatni numer serii "Invincible". Tym samym Robert Kirkman jest już na ostatniej prostej przed premierą "Pieśni Otchłani" i o obu tych komiksach postanowił pokrótce porozmawiać z serwisem CBR. Oto, co ciekawego miał do powiedzenia.

Jeśli chodzi o "Invincible", to Kirkman bez ogródek przyznał, że miał jeszcze pomysły na kolejnych 50 numerów. Nie oznacza to jednak, że seria za jakiś czas wróci z nowymi odsłonami. scenarzysta uważa tytuł ten za ostatecznie zamknięty rozdział w swoim dorobku i przyznał, że specjalnie umieścił w finałowym numerze kilka scen sugerujących możliwość kontynuacji. Chciał przez to pokazać, że pomimo finału komiksu, uniwersum to nadal będzie żyło i dał fanom możliwość własnego dopisywania rozmaitych opowieści w nim osadzonych.

Natomiast w przypadku serii "Pieśń Otchłani", Kirkman zdecydował się tutaj na dość niecodzienny krok. Lata obecności w Hollywood nauczyły go, że wszystkie seriale otrzymują zamówienia pełnych sezonów na coś więcej niż piękne oczy i tylko w przypadku komiksów w USA jest tak, że dane tytuły można zamawiać zanim powstanie chociaż jeden numer. Twórca postanowił w przypadku "Pieśni Otchłani" postąpić inaczej. On i Lorenzo De Felici pracowali wspólnie nad tym tytułem ponad rok przed jego oficjalnym ogłoszeniem i dlatego dziś mają gotowych już kilka zeszytów. Kirkman rozesłał więc do wielu podmiotów próbny, zawierający sześć numerów trejd, co przyniosło spodziewane efekty. Wiedzący z czym mają do czynienia sprzedawcy znacznie chętniej zamawiają początkowe numery serii. Konkretne liczby nie padają, ale Kirkman określa je mianem "ekstremalnego sukcesu".

"Pieśń Otchłani" zadebiutuje w USA 7 marca. Tego samego miesiąca w Polsce ukaże się kompletne wydanie zbiorcze tytułu.

Źródła: 1 i 2

Miłe wyróżnienie dla Erica Stephensona

Piastujący od dekady stanowisko wydawcy Image Comics Eric Stephenson doczekał się całkiem miłej nagrody. Jego nazwisko dołączyło do niezbyt szerokiego grona "Board of Directors" - firmowego wyróżnienia dla osób, które zrobiło najwięcej dla rozwoju wydawnictwa. W gronie tym dotychczas znajdowali się jedynie twórcy-założyciele Image Comics oraz Robert Kirkman.

Ze Stephensonem u steru, Image Comics potroiło swój udział na rynku (z 3% do 9%), stało się ponownie trzecim największym wydawcą, zgarnęło 35 nagród Eisnera i wprowadziło do swojej oferty masę tytułów najpopularniejszych autorów.

Źródło: CBR

Bingo Love OGN (Tee Franklin/Jenn St-Onge/Joy San)

Na tegoroczne Walentynki wydawnictwo Image przygotowało kilka komiksów, które poruszały wątek miłości we wszelkich jej odmianach. Mnie szczególnie mocno zainteresowało ”Bingo Love”, którego twórczynie miały za sobą bardzo udaną zbiórkę na Kickstarterze, a także gorące wsparcie Gail Simone. Komiks ten niespodziewanie pojawił się także w świadomości przynajmniej części polskich czytelników, gdy na jednej z Facebookowych grup tematycznych pojawiła się wokół niego gównoburza. No bo wiecie, komiks jest o lesbijkach, hurr durr, poprawność polityczna, ból dupy, geje atakujo! Komiks ukazał się, a jakże, 14 lutego bieżącego roku i dokładnie dzień później trzymałem go już w swoich łapach. Tematyka wydała mi się ciekawa, cena bardzo atrakcyjna, nie było więc żadnych powodów, dla których miałbym sobie tej przyjemności odmówić. Tylko, no właśnie, czy aby na pewno przyjemności? Niestety ”Bingo Love” w mojej ocenie wypada szalenie średnio i w dalszej części tekstu chciałbym pokrótce wyjaśnić dlaczego. W recenzji znajdzie się miejsce dla paru małych spoilerów, wiec jeśli planujecie lekturę i nie chcecie zepsuć sobie zabawy, nie czytajcie dalej.

Tee Franklin i Gail Simone o "Bingo Love"

Parę dni temu premierę miała powieść graficzna "Bingo Love", której zapowiedzi odbiły się szerokim echem wśród czytelników komiksów. Niestety nie zawsze ukazywany był w pozytywnym świetle, czego świadkiem byłem także na jednej z rodzimych grup Facebookowych. Tee Franklin i zakochana w jej komiksie Gail Simone postanowiły porozmawiać ze sobą na temat tej pozycji, zaś ich telefoniczny dialog opublikowano później w formie wywiadu.

Tee Franklin niedługo wyrusza w trasę promującą "Bingo Love". Odwiedzi sporo miast na terenie USA i nadal nie może uwierzyć, że do tego dojdzie. Jeszcze jakiś czas temu nie myślała, że przyjdzie jej napisać komiks. Wszystko zaczęło się dzięki Alex de Campi, która zasugerowała Franklin taki właśnie krok. Przełomem była jednak propozycja Joshuy Williamsona, który zaoferował jej napisanie back-upowej historii w "Nailbiter".

Zanim powstał materiał do "Bingo Love", Franklin miała na koncie napisanych 16 stron komiksów i była bardzo niepewna. Wszak szykowała się do pobicia tego wyniku pięciokrotnie za jednym zamachem. Simone przyznała, że gdy otrzymała materiały do "Bingo Love" (miała być edytorką tytułu, ostatecznie zajęła się tylko wsparciem merytorycznym), była niezwykle zdziwiona łatwością z jaką niedoświadczona Franklin ujęła wszystkie typy różnorodności.

Franklin od momentu ujawnienia planów na stworzenie "Bingo Love" musiała mierzyć się ze sporą dawką hejtu. Najpierw wmawiano jej, że jako osoba bardzo mocno udzielająca się na Twitterze i w portalach Internetowych, nie będzie w stanie przestawić się na pisanie scenariusza. Gdy zaś ukazał się opis "Bingo Love", pojawił się spodziewany zalew nienawiści ze strony osób o konkretnych poglądach. Scenarzystka się tego spodziewała i dlatego też nie przejęła się zbytnio padającymi słowami. 

"Bingo Love" po ufundowaniu na Kickstarterze (zebrano ponad 57 tysięcy dolarów) miało możliwość ukazania się w jednym z dwóch wydawnictw. Gail Simone bez wahania zasugerowała, by wybrać Image. Tutaj także może ukazać się druga część komiksu, jeśli oczywiście Franklin uzna, że chce ją zrobić.

Źródło: Paste

Wasze #52

Trzy dni temu na mojej skrzynce mailowej znalazłem taką oto wiadomość:

"Siemanko. Przesyłam kilka nowych tytułów, które ostatnio zdobyłem. Oczywiście nowych w sensie: na mojej półce z Image :) pozdrawiam Tomasz"

Zobaczmy zatem, co ciekawe dołączył do swojej kolekcji nasz dzisiejszy bohater.

Linkowisko #132

Nie minęło dużo czasu od poprzedniej odsłony "Linkowiska", a już nazbierało się sporo materiału do kolejnej. Ta właśnie ląduje na blogu i pewnie nikogo zbytnio nie dziwi fakt, że zdominowana została ona przez oceny tytułów z Non Stop Comics.

Dziś możecie przeczytać o:

• Drugim tomie "Odrodzenia", wyjątkowo popularnym wśród recenzentów. Napisano o nim na Skrzydłach Gryfa, Geek Kocha Najmocniej, Game.exe oraz Czytaj Komiksy!
• Również i druga odsłona "Głębi" zalicza więcej niż jedną opinię. Ponownie w rolach głównych Geek Kocha Najmocniej oraz Game.exe.
• O nowym tomie "Paper Girls" napisano na ArtPapier.
• Na tym samym serwisie oceniono także ósmą część przygód Tony'ego Chu.
• Skoro już jesteśmy przy wydawnictwie Mucha Comics, to warto wspomnieć o recenzji premierowej odsłony cyklu "Descender"z Paradoksu.
• "Zabij Albo Zgiń" z kolei poddane zostało ocenie przez Łukasza Wasilewskiego.
• Na koniec zaś o anglojęzycznej, zbiorczej odsłonie "The Fade Out" kilka zdań prosto z Nie Tylko Gry.

Na dziś to wszystko, kolejna odsłona "Linkowiska" pojawi się już wkrótce.

Moje #79

Dotarła kolejna przesyłka od ATOM Comics, a w niej sporo rzeczy, niekoniecznie tylko z wydawnictwa Image. Tym razem wpadło pięć zeszytów i jeden OGN, który jednak jest niewiele bardziej obszerny. Ostatni raz do moich zbiorów doszedł jakiś zeszyt "Paper Girls" (od teraz już tylko TP od Non Stop Comics), zaś "I Hate Fairyland" od teraz już tylko w wariantach.

Na koniec zaś jak zawsze przy tej okazji przypominam, że także i Wy możecie pochwalić się swoimi kolekcjami komiksów wydawnictwa Image, totalnie niezależnie od ich wielkości. Wystarczy zrobić fotki i wysłać je na ktymczynski[małpa]gmail.com

Chew #8: Przepisy rodzinne (John Layman/Rob Guillory)

Jeśli chodzi o naszą rodzimą edycję serii ”Chew”, to zawsze towarzyszyło mi przy niej sporo obaw. Wydawnictwo Mucha Comics bowiem nigdy wcześniej nie opublikowała niczego, co miałoby więcej niż pięć tomów, a tymczasem zapowiadają serię składającą się z aż dwunastu odsłon. Ponadto jest to komiks bardzo specyficzny i daleki od czegokolwiek amerykańskiego, co dotychczas można było spotkać na naszym rynku. Nie pomagało także bardzo mieszane przyjęcie serii wśród recenzentów – jedni wychwalali każdy aspekt historii, inni wręcz przeciwnie i (z nielicznymi wyjątkami) szybko żegnali się z przygodami Tony’ego Chu i jego najbliższych. Jednakże żadne moje czarne scenariusze się nie sprawdziły i chociaż ”Chew” nie jest największym hitem w ofercie Muchy – tym jest i jeszcze długo będzie ”Saga” – to jednak właśnie dotarliśmy do dwóch trzecich całości opowieści. I chociaż lekturę tomu jak zwykle ocenię całkiem nieźle, szczegóły w dalszej części tekstu, to jednak nie bawiłem się AŻ TAK dobrze, jak chociażby przy poprzedniej odsłonie.

Moje #78

Chyba najbardziej znienawidzoną przeze mnie grupą społeczną są kurierzy. Od ponad tygodnia próbowałem ustalić gdzie znajduje się moja przesyłka od Non Stop Comics i okazało się, że ją... odebrałem! Otóż pan kurier zostawił przesyłkę u sąsiadów, podpisał się za mnie i nie poinformował, gdzie przesyłka się znajduje. Jakież było moje zdziwienie, gdy dziś sąsiad przyszedł z pretensjami, że robię sobie z jego mieszkania przechowalnię :D

Tak więc do kolekcji doszły wreszcie styczniowe rzeczy od Non Stop Comics oraz najnowsza odsłona "Chew" od Muchy.

Na koniec zaś jak zawsze przy tej okazji przypominam, że także i Wy możecie pochwalić się swoimi kolekcjami komiksów wydawnictwa Image, totalnie niezależnie od ich wielkości. Wystarczy zrobić fotki i wysłać je na ktymczynski[małpa]gmail.com

"Descender": rozwiązanie konkursu

Przedwczoraj do końca dobiegł konkurs, w którym do wygrania był pierwszy tom serii "Descender" od wydawnictwa Mucha Comics.

Pytanie konkursowe brzmiało:

"Descender" był debiutanckim tytułem Jeffa Lemire w Image. Jak nazywał się jego drugi komiksowy projekt w tym wydawnictwie?

Odpowiedź brzmi: "Plutona". Nie sprawiło Wam pytanie to żadnych problemów. Tylko jedna osoba pomyliła (jak przypuszczam) Jeffa Lemire z Jasonem Aaronem. Spośród pozostałych kilkudziesięciu uczestników najwięcej szczęścia w losowaniu miał Tomasz Klencz i jak tylko poda mi swój adres, to do niego powędruje komiks.

Fundatorem nagrody jest Mucha Comics. Ja zaś bardzo dziękuję wszystkim za udział. Już wkrótce ruszy kolejna okazja do złapania komiksu, tym razem coś od Non Stop Comics.

"Głębia #2" - odświeżona recenzja

O drugim tomie "Głębi" pisałem już na blogu w drugi dzień świąt 2015 roku. Jako, że niedawno ukazało się nasze rodzime wydanie od Non Stop Comics, odświeżyłem nieco owy tekst i dopisałem do niego kilka zdań. Możecie go sprawdzić klikając w poniższy obrazek.

Oczywiście drugi tom "Głębi" za jakiś czas będzie do zgarnięcia w konkursie. W chwili obecnej przypominam o tym wciąż trwającym, gdzie wygrać możecie "Descendera" od Muchy.

Linkowisko #131

Nowy rok nie ostudził entuzjazmu recenzentów, którzy nieustannie bardzo chętnie piszą i opowiadają o wydanych w naszym kraju komiksach od Image. W dzisiejszej odsłonie "Linkowiska" znajdzie się jednak również miejsce dla opinii na temat pewnego serialu.

Dziś więc możecie przeczytać:

• Dwie recenzje drugiego tomu "Paper Girls". Pierwsza z nich pochodzi z Książkarni, druga zaś pojawiła się na Skrzydłach Gryfa.
• Książkarnia ogólnie ostatnio poleciała ostro z koksem. Pojawiła się tam już recenzja drugiej odsłony "Odrodzenia"...
• ...jak i również "Głębi".
• Przeskakujemy do Anonimowego Grzybiarza, który zajął się ocenieniem "Jeziora Ognia". I ja się kompletnie z nim nie zgadzam :)
• Na Movies Room z kolei pojawiła się recenzja premierowej odsłony "Descendera" od Mucha Comics.
• Powracamy na Skrzydła Gryfa, gdzie ukazała się niedawno także recenzja pierwszego sezonu "Happy!"
• Na koniec zaś ponownie zaglądamy na kanał Spoiler Included.

Na dziś to tyle, kolejne "Linkowisko" pojawi się zapewne już wkrótce.

Non Stop Comics zmienia tytuł komiksu Kirkmana

Kilka godzin temu na Facebooku wydawnictwa Non Stop Comics pojawiła się informacje o następującej treści:

"Kochani, po otrzymaniu całości tłumaczenia i uwzględnieniu treści komiksu PIEŚŃ ZAPOMNIENIA zmienia się w PIEŚŃ OTCHŁANI. Poniżej nowa okładka."

To już trzecia zmiana pewnych niuansów w tytułach wydawanych przez Non Stop Comics. Jak dotąd zmiany dotknęły "Odrodzenie", gdzie obecny na okładkach kolejnych tomów zwrot "rural noir" najpierw przetłumaczono jako "wiejskie noir", by ostatecznie postawić na "prowincjonalne noir". Jakiś czas temu poinformowano także o zmianie podtytułu drugiego tomu "Rat Queens". Nie wiem co prawda jak wygląda praca w redakcji od środka, ale może warto nie podawać polskich tytułów komiksów zanim tłumacze zapoznają się z jego treścią?

Źródło: Facebook

Nie tylko komiks #40 - "Happy!" sezon 1

Żyjemy w ciekawych czasach, gdy twórcy filmów i seriali odnaleźli w świecie komiksów kopalnię pomysłów, które można przenieść na duży i mały ekran. Co moment otrzymujemy informacje o tym, że ten bądź inny komiks może zostać zekranizowany i o ile początkowo jarałem się takimi informacjami niemożliwie, dziś przede wszystkim wzruszam ramionami. Serio, lista potencjalnych produkcji opartych na najróżniejszych komiksach jest tak przerażająco długa, że gdy pojawiają się newsy o kolejnych światłych planach, entuzjazmu nie umiem z siebie wykrzesać żadnego. Ten ewentualnie pojawia się w momencie, gdy coś opuści sferę dalekosiężnych planów i zaprezentuje cokolwiek: trailer, teaser lub chociażby zdjęcia. Wyczulony jestem zwłaszcza na stację SyFy, która w ostatnich latach zapowiadała mrowie komiksowych projektów z których nie wyszło totalnie nic (wspominali między innymi o ekranizacji ”Pax Romana” Jonathana Hickmana, ”Five Ghost” Franka Barbiere czy serialu o Booster Goldzie z DC). Do czasu, ponieważ właśnie końca dobiegł emitowany tam pierwszy sezon ”Happy!” i właśnie o nim chciałbym dzisiaj nieco więcej napisać.

Alex De Campi opowiada o "Twisted Romance"

Już jutro pojawi się pierwszy numer antologii "Twisted Romance", której pomysłodawczynią i główną scenarzystką jest Alex De Campi. O projekcie tym napisałem kilka zdań już pod koniec listopada, dziś natomiast sama autorka opowiedziała nieco więcej w wywiadzie dla serwisu Newsarama.

Kolejne zeszyty "Twisted Romance" składać się mają z głównej historii, back-upu komiksowego oraz eseju napisanego prozą. De Campi wpadła na taki pomysł, gdy pracowała nad tymi zeszytami serii "No Mercy", które prezentowały zamknięte w jednym rozdziale opowieści. Sprawiły jej one mnóstwo zabawy, a ponieważ lubi pisać o nietypowych i zwariowanych odmianach miłości (stąd też taki tytuł antologii), projekt praktycznie narodził się sam.

Osoby, które będą udzielać się artystycznie na łamach "Twisted Romance" to w zdecydowanej większości znajomi, przyjaciele i byli współpracownicy De Campi. Powierzyła ona pracę nad projektem tym osobom, co do których była absolutnie pewna.

"Twisted Romance" to zbiór komiksowych (i nie tylko) romansów. Na łamach antologii nie będzie opowieści erotycznych czy komedii romantycznych. Gatunek jest dość sztywny, lecz niektóre poruszane wątki mają mocno zaskakiwać. W pierwszych dwóch numerach mają pojawiać się elementy horroru czy science-fiction, w premierowym dojdzie do kilku morderstw, zaś całość nosić będzie kategorię R.

Źródło: Newsarama

Jedynki pod lupą #19

Za nami styczeń, który przyniósł stosunkowo niewiele nowych tytułów w ofercie Image Comics. Takowe pojawiły się cztery, więc czytania było tym razem nieco mniej. Ale czy oznacza to też, że nie pojawiło się nic ciekawego? Zdecydowanie nie! Po więcej szczegółów zapraszam oczywiście do rozwinięcia posta.

Z archiwum Image #50 - Tryptyk Spawna 3/3

Wszystko zaczęło się od TM- Semic. Serio, uwielbiam zaczynać teksty od tego zdania, a właśnie mam ku temu kolejną okazję. Pięćdziesiąta, jubileuszowa odsłona ”Z archiwum Image” mogła dotyczyć tylko jednego komiksu i jest nim absolutnie pierwsza rzecz z Image Comics, która ukazała się w Polsce. Miało to miejsce na początku 1997 roku, chociaż historia publikacji ”Spawna” rozpoczęła się już znacznie wcześniej. O tym, a także i o samym zeszycie, napisałem co nieco w dalszej części posta.

Steven T. Seagle o "Get Naked"

Steven T. Seagle to scenarzysta obecny na rynku komiksowym od kilkunastu lat. Ma na swoim koncie parę rozpoznawalnych tytułów, jak chociażby "Sandman Mystery Theatre". Tym razem w barwach Image ukaże się "Get Naked" - zbiór esejów autorstwa Seagle'a, które zostały "przerobione" na formę komiksu. Twórca udzielił wywiadu serwisowi CBR, gdzie skupił się na tym właśnie projekcie.

Każdy z esejów został zilustrowany przez innego twórcę. Lista artystów prezentuje się następująco: Emei Olivia Burell, Tina Burholt, Patricia Amalie Eckerle, Christoffer Hammer, Andrada-Aurora Hansen, Rebekka Davidsen Hestbæk, Hope Hjort, Angelica Inigo Jørgensen, Bob Lundgreen Kristiansen, Silja Lin, Sim Mau, Ingvild Marie Methi, Thorbjørn Petersen, Aske Schmidt Rose, Erlend Hjortland Sandøy, Mads Ellegård Skovbakke, Cecilie “Q” Maintz Thorsen, Fred Tornager i wreszcie Thomas Vium. Szukając rysowników do "Get Naked", Seagle skontaktował się z członkiem Duńskiej uczelni The Animation Workshop. Szybko znalazło się aż dziewiętnastu chętnych do udziału w projekcie, zaś dla większości z nich był to pierwszy kontakt z komiksami.

Seagle chciał stworzyć zbiór esejów swojego autorstwa. Jednakże nie byle jaki, a z tekstami powiązanymi ze sobą tematycznie. Wspólnym wątkiem w "Get Naked" jest oczywiście nagość i różne jej aspekty. Na łamach poszczególnych esejów twórca skupia się na swoich spostrzeżeniach na temat ekspozycji ciała, kulturowych ograniczeń i zwyczajów związanych z pokazywaniem własnego ciała. Wszystkie teksty powstały specjalnie na potrzeby tego zbioru.

W przypadku sukcesu, Seagle pokusi się o kolejną odsłonę cyklu. Poruszyłby wówczas inny temat, lecz w bardzo zbliżonej formie.

"Get Naked" sprzedawane będzie nie tylko w sklepach z komiksami, ale także w tradycyjnych księgarniach na terenie USA. W tych pierwszych tomik ukaże się 7 lutego, zaś już sześć dni później "Get Naked" zawita także w progi księgarń.

Źródło: CBR

Linkowisko #130

Nie minęło sporo czasu od ostatniej odsłony "Linkowiska", a tymczasem już uzbierało się sporo materiału do kolejnej. Tym razem powoli także wkraczamy w teksty o styczniowych premierach Non Stop Comics, znalazło się także miejsce dla jednego filmu. Wszystko to znajdziecie poniżej.

Tym razem do przeczytania macie:

• Betoniarka opublikowała dwie opinie dotyczące "Paper Girls". Na dobry start o pierwszym, potem zaś o drugim tomie.
• Tym razem tylko jeden komiks doczekał się dwóch recenzji i jest to premierowa odsłona "Głębi", która została oceniona na Panteonie i Polterze.
• Jeszcze ciepły, drugi tom "Odrodzenia" doczekał się już recenzji na Paradoksie.
• Blog Czytaj Komiksy zajął się z kolei debiutem "Zabij Albo Zgiń".
• Tymczasem na KZecie możecie poczytać opinię na temat "The Black Monday Murders".
• Konglomerat Podcastowy z kolei wziął na tapetę "Head Loppera".
• Raz jeszcze Panteon. Tym razem wzięto tam pod lupę trzecią odsłonę "Bękartów z Południa".
• Na koniec zaś kanał Spoiler Included, gdzie pojawił się taki oto filmik o serii "Chew".

Na dziś to tyle, kolejne "Linkowisko" pojawi się zapewne już wkrótce.

Twórcy "Thrilling Adventure Hour" przenoszą się do Boom! Studios

W 2015 roku twórcy podcastu "Thrilling Adventure Hour" ogłosili, że bohaterowie, których przygody przez lata prowadzili na łamach swojej audycji, doczekają się komiksowych odsłon. Pod szyldem Image Comics Ben Acker oraz Ben Blacker wypuścili dwie miniserie "Sparks Nevada: Marshall on Mars" oraz "Beyond Belief". O sukcesie trudno było tu mówić, ponieważ drugi z wymienionych tytułów nie doczekał się swojego finału, zaś pierwszy wydano tylko zeszytowo. Po dwóch latach ciszy, wreszcie dowiedzieliśmy się co dalej.

Otóż w tym roku komiksy spod szyldu "Thrilling Adventure Hour" zmieniają wydawcę. Acker i Blacker postawili na Boom! Studios. W 2018 roku mają pojawić się tam dwa wydania zbiorcze. W jednym z nich pojawi się między innymi kompletna miniseria "Beyond Belief", zaś drugi stanowić będzie odświeżoną wersję "Sparks Nevada: Marshall on Mars". Później mają pojawić się nowe komiksy z bohaterami legendarnego podcastu. Są to jednak dalsze plany i nie są związane z Image Comics, dlatego też po więcej informacji odsyłam do poniższego linku źródłowego :0

Źródło: CBR