Chyba najbardziej znienawidzoną przeze mnie grupą społeczną są kurierzy. Od ponad tygodnia próbowałem ustalić gdzie znajduje się moja przesyłka od Non Stop Comics i okazało się, że ją... odebrałem! Otóż pan kurier zostawił przesyłkę u sąsiadów, podpisał się za mnie i nie poinformował, gdzie przesyłka się znajduje. Jakież było moje zdziwienie, gdy dziś sąsiad przyszedł z pretensjami, że robię sobie z jego mieszkania przechowalnię :D
Tak więc do kolekcji doszły wreszcie styczniowe rzeczy od Non Stop Comics oraz najnowsza odsłona "Chew" od Muchy.
Na koniec zaś jak zawsze przy tej okazji przypominam, że także i Wy możecie pochwalić
się swoimi kolekcjami komiksów wydawnictwa Image, totalnie niezależnie od ich wielkości. Wystarczy zrobić fotki i wysłać je
na ktymczynski[małpa]gmail.com
Tak, z tymi kurierami to masz rację. Masakra. Ile ja się nawojowałem - dokładnie robili to samo - zostawili sąsiadom, ja nic nie wiedziałem, oni akurat mieli wyjazd na wczasy i moje komiksy przeleżały w obcym domu tyle czasu :/ Ale za stałego klienta wstawił się ATOM i doprowadził do wymiany kuriera ;) Później już było względnie dobrze :)
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie - pytanie - polska wersja "Odrodzenie" to twarda oprawa bez nakładki czy z nakładką cienką papierową ? Pytam, bo z tych zdjęć nie widać dobrze ?