O tym że John Layman ma w planach ponowne połączenie sił z Robem Guillorym i powrót do świata zaprezentowanego na łamach serii "Chew" wiem od momentu, gdy autor ten pojawił się na Pyrkonie w 2016 roku. I chociaż wygląda na to, że na konkrety przyjdzie nam jeszcze długo poczekać, to jednak scenarzysta podzielił się tym, co chodzi po jego głowie.
Layman napisał na swoim koncie na Twitterze, że ma gotowych ponad 100 stron scenariuszy do komiksów z tego świata. Miałyby to być trzy niezależne od siebie projekty. Czwartym, który krąży po jego głowie jest coś nazwane roboczo "Chew2", gdzie w roli głównej występuje Oliwka Chu żyjąca w świecie, który wyzwolił się spod okupacji obcych.
Ten ostatni miałby ilustrować oczywiście Guillory, lecz na razie jest to niemożliwe. Artysta odniósł sukces ze swoim autorskim "Farmhand" i wygląda na to, że w kolejnych miesiącach będzie się poświęcać przede wszystkim tej serii.
Wszystkie wspomniane luźno projekty, byłyby miniseriami. Layman dodał jednak od razu, że w chwili obecnej tyko jeden z tych projektów ma jakiekolwiek szanse ruszyć z miejsca, lecz na pewno nie zadzieje się to w najbliższych miesiącach. Scenarzysta podkreślił, by na razie nie wypatrywać na horyzoncie żadnych znaków powrotu tego cyklu.
Źródło: Newsarama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz