Image Comics zaorało konkurencję zbierając komplet nominacji do Eisnera w kategorii "Najlepsza nowa seria". Nie ukrywam jednak, że zabrakło mi w tym gronie serii "The Weatherman", która z impetem podbiła moje serducho bardzo mocno chociaż nie wymieniłem jej we własnym top 5 debiutów za ubiegły rok. Niemniej czekam z niecierpliwością na kontynuację, a scenarzysta serii - Jody LeHeup, ujawniła trochę więcej na jej temat.
Uwaga: są spoilery z końcówki pierwszej miniserii.
Scenarzysta bardzo się cieszy, że jak dotąd oba pisane przez nią komiksy spotkały się w Image z ciepłym przyjęciem i podobnie było wśród czytelników. Nie oznacza to jednak, że autorka osiada na laurach.
Drugi wolumin skupi się mocno na niechcianym sojuszu pomiędzy Nathanem Brightem i agentką Cross. Kobieta jest rozdarta, ponieważ z jednej strony nienawidzi mężczyznę za to, że brał udział w zniszczeniu prawie całej ludzkości, ale z drugiej strony on NAPRAWDĘ tego nie pamięta i jako nowy człowiek jest tak naprawdę bardzo miłym gościem. On z kolei mocno przywiąże się do agentki, ponieważ nigdy w swoim nowym życiu nie miał kogoś zbliżonego do niej - Nathan widzi w Cross przyjaciółkę o jakiej zawsze marzył.
Oboje poszukiwać będą dysku twardego, na którym przechowywane są usunięte wspomnienia Brighta. Dodatkowymi problemami będą następujące fakty: dysk prawdopodobnie znajduje się na zniszczonej Ziemi, a sam Nathan zaczyna podupadać na zdrowiu - jego nowa tożsamość okazuje się być czymś, co jego ciało nie jest w stanie udźwignąć. Może się więc okazać, że jedynym lekarstwem będą stare wspomnienia.
Z nowych postaci zdecydowanie najmocniej trzeba będzie zwrócić uwagę na widoczny powyżej duet. Dziewczynka nazywa się Pace, a jej wierny towarzysz - Pickles.
"The Weatherman" zaplanowany był od samego początku jako trylogia. Prace nad finałową odsłoną już ruszyły z kopyta.
Źródło: Newsarama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz