Deviacje #76

"Deviacje" w 2020 roku zaczynamy od odsłony, w której podziwiać będziemy nie tylko nowe fan-arty, ale również amatorskie próby kolorowania konkretnych plansz. Zapraszam zatem do dalszej części posta.

"Nailbiter" powraca!

Nieco ponad trzy lata po zakończeniu oryginalnej serii, Joshua Williamson i Mike Henderson ponownie łączą siły, by dać nam kontynuację serii "Nailbiter" ("Palcojad").

Pierwszy numer serii "Nailbiter Returns" pojawił się w zapowiedziach Image na tegoroczny kwiecień. Data publikacji to pierwszy dzień owego miesiąca, lecz wydaje się, że nie jest to Prima Aprilisowy żart.

Joshua Williamson twierdzi, że cały czas miał w głowie pomysł na kontynuację oryginalnego cyklu, lecz czekał na odpowiedni moment (i wolne terminy u Mike'a Hendersona). Zdaniem scenarzysty, "Nailbiter Returns" to pełnoprawna kontynuacja pierwowzoru. Powrócić w większości mają znani nam już bohaterowie, ale także pojawią się zupełnie nowi. Komiks ma jednak przede wszystkim być możliwie jak najbardziej przystępnym dla nowego czytelnika.

"Nailbiter Returns" opowie o nowej fali dziwacznych morderstw, których sprawcy ewidentnie inspirują się zabójczymi mieszkańcami Buckaroo. Agent Finch postanawia zająć się tą sprawą, lecz nie wie, że z czasem będzie musiał on połączyć siły z córką oryginalnego Palcojada - Edwarda Warrena.

Pierwszy numer nowej serii będzie powiększonej objętości, a przykładowe plansze możecie obejrzeć pod poniższym linkiem źródłowym.

Źródło: 1

Image na ekranach #141

Trzy szybkie newsy i do widzenia - tak wyglądać będzie dzisiejsza odsłona "Image na ekranach". Na dobry początek czas na kolejną aktualizację listy projektów, które kiedyś tam być może doczekają się ekranizacji.

Ruszył kwietniowy preorder na ATOM Comics

Na stronie sklepu ATOM Comics ruszył już kwietniowy preorder. Czas najwyżej więc przyjrzeć się nieco dokładniej, co fajnego można znaleźć w ofercie wydawnictwa Image. Zapraszam :)

Jak zwykle zaczynam od zeszytowych debiutów. Moi9m zdecydowanym numerem jeden jest tu miniseria "The Ludocrats", na którą cierpliwie czekałem od... 2016 roku? Warto także zwrócić uwagę na "Adventureman", które na pewno mocno wyróżnia się... opisem :) Ktoś także uznał, że warto wrócić do Buckaroo i tak oto w kwietniu otrzymamy "Nailbiter Returns".

Jeśli chodzi o pozostałe, zeszytowe tytuły, to jak zwykle warto wspomnieć o tytułach dochodzących do finałów, a także tych, które powracają na sklepowe półki po dłuższej lub krótszej przerwie. W kwietniu zatem otrzymamy ostatnie odsłony miniserii "The Clock", "Hardcore: Reloaded" czy "The Old Guard: Force Multiplied", a aktualne historie zakończą się w seriach "Ice Cream Man", "Killadelphia", "Lucy Claire: Redemption" oraz w hitowym "Undiscovered Country". Nowe story-arci z kolei zawitają na łamy takich cyklów jak "Copra", "Exorsisters", "Low" (to zarazem finałowe numery serii!).

Wśród wydań zbiorczych wypatrzeć można było kilka "jedynek". Co prawda jestem dość mocno przekonany, że otrzymamy ten tytuł po Polsku, lecz jeśli jesteście niecierpliwi, to możecie już zamawiać "Family Tree" Jeffa Lemire'a. Na kwiecień zaplanowano także wstęp do nowego cyklu Roberta Kirkmana - "Fire Power". Warto zwrócić uwagę na "Oliver", które przedstawia historię Olivera Twista w zupełnie niecodziennych okolicznościach. W tym gronie trzeba także wspomnieć o dwóch powieściach graficznych - "Bog Bodies" oraz "Paul is Dead", a także drukowaną edycję "Unpresidented".

Oczywiście to nie wszystkie wydania zbiorcze. Na kwiecień zaplanowano także kolejne odsłony "American Jesus", "Copra", "Gideon Falls" oraz "Oddly Normal". W przypadku tego ostatniego cieszę się niesamowicie.

"The Goddamned" wraca w maju

Przyszło nam długo czekać, ale w końcu będzie - nowa odsłona cyklu "The Goddamned", który to ukazał się w Polsce jako "Przeklęty", za kilka miesięcy trafi na sklepowe półki w USA.

Nowa odsłona cyklu nosić będzie podtytuł "The Virgin Brides", lecz nie wiadomo, czy komiks będzie kontynuował numerację zeszytów, czy też otrzymamy nowy numer pierwszy. Niemniej kontynuacja trafi do sprzedaży w maju, a dodatkowa zwłoka spowodowana była tym, że twórcy chcieli ukończyć prace nad całym story-arciem, zanim pojawi się on w zapowiedziach. Tym samym, nowe numery "The Goddamned" powinny ukazywać się bez opóźnień, a te były solą w oku twórców przy okazji pierwszej historii.

Źródło: 1

Ice Cream Man vol. 4: Tiny Lives (W. Maxwell Prince/Martin Morazzo/Chris O'Halloran)

Już kilkukrotnie dawałem tu na blogu jasno do zrozumienia, że seria ”Ice Cream Man” jest obecnie jedną z moich ulubionych pozycji spośród tych z oferty Image, których jak dotąd nie uświadczyliśmy w Polsce. Cykl ten przedstawiał nam na początku jednozeszytowe historie grozy (nierzadko również z domieszką innych gatunków), których punktem wspólnym był tytułowy lodziarz, wokół którego scenarzysta zaczął budować swoistą mitologię. Jednak im dalej w las tym ciemniej. W czwartym tomie cyklu lodziarz cały czas jest obecny, lecz ma w nim wręcz marginalną rolę. Na szczęście i tak niemożliwym jest móc stwierdzić, by cykl ten odszedł od poziomu, do jakiego zdążył już przyzwyczaić swoich fanów.

Zapowiedzi Image Comics na kwiecień 2020 roku

Pojawiły się zapowiedzi Image Comics na tegoroczny kwiecień i jak zwykle nieco więcej na ten temat napiszę przy okazji nowego preordera na ATOM Comics. Jednak można wśród nich znaleźć kilka naprawdę interesujących pozycji, takich jak:

• Po wielu latach od pierwszych zapowiedzi, wreszcie pojawi się "The Ludocrats" Kierona Gillena.
• "Adventureman" Matta Fractiona też brzmi nawet nieźle.
• Odliczanie do finału "Low" czas rozpocząć.

To i wiele innych znajdziecie po kliknięciu w poniższy obrazek.

Ze względu na ograniczone fundusze, z tych zapowiedzi nie zamówię nic. Do koszyka wpadnie tylko kolejny tom "The Walking Dead".

Dwa numery "Fire Power" w sprzedaży jednego dnia

Wydawnictwo Image ujawniło informację, że początkowe dwa numery serii "Fire Power" trafią do sprzedaży tego samego dnia. Tym samym wyjaśniły się niejasności dotyczące tego, czy "jedynka" w ogóle trafi do sklepów w regularnej sprzedaży.

Od jakiegoś czasu wiadome było bowiem, że zeszyt "Fire Power #1" będzie jedną z dwóch darmowych pozycji od Image na tegoroczny Free Comic Book Day. Nie wyjaśniono jednak, czy bezpłatne egzemplarze będą jedyną formą dystrybucji owego zeszytu. Teraz wiadomo, że regularna i płatna wersja "Fire Power #1" trafi do sprzedaży tego samego dnia, co drugi numer cyklu. Będzie to miało miejsce 3 czerwca tego roku, a więc nieco ponad miesiąc po Free Comic Book Day. Nie wiadomo czy płatny zeszyt będzie się jakoś istotnie różnił od darmowej edycji.

Podsumowując, bo można się już pogubić:

• 29 kwietnia 2020 - premiera "Fire Power vol. 1: Prelude", cena 9,99$.
• 2 maja 2020 - premiera "Fire Power #1 Free Comic Book Day Edition", bezpłatny.
• 3 czerwca 2020 - premiera "Fire Power #1", cena 3,99$

Źródło: 1

Eric Stephenson o sytuacji na rynku w USA, część 2

Eric Stephenson, którego oznaczyłem na poniższym zdjęciu gustownym kółkiem, pełni w Image Comics rolę redaktora naczelnego. To on od lat jest człowiekiem, który decyduje jak wyglądać będzie oferta wydawnictwa i to właśnie on stoi za rewolucją z roku 2012, dzięki której w barwach Image pojawiły się takie komiksy jak "Saga", "Lazarus" czy "Fatale". Słynie on także z przemówień i wywiadów, gdzie bogato dzieli się przemyśleniami na temat rynku w USA i właśnie pojawiła się kolejna rozmowa tego typu. O kilku pierwszych wnioskach pisałem już TUTAJ, dziś czas na resztę.

Komiksowy zwiastun "Pulp"

Powieść graficzna "Pulp" autorstwa Eda Brubakera i Seana Phillipsa doczekała się czegoś w stylu zwiastuna, tyle tylko że w formie komiksowej. Znajdziecie ją w rozwinięciu posta.

Głównym bohaterem komiksu ma być autor pulpowych opowiadań, który na tapet weźmie historię w realiach dzikiego zachodu. Tyle tylko, że na jego drodze pojawią się bankowi rabusie, nazistowscy szpiedzy oraz wrogowie z dawnych lat. "Pulp" ma trafić do sprzedaży na terenie USA 20 maja tego roku.

Invincible #6 (Robert Kirkman/Ryan Ottley i Cory Walker/FCO Plascencia i Dave McCaig)

I tak oto dostaliśmy w swoje łapy szósty już tom WKPNKSWW (skrót do rozszyfrowania na tylnej stronie okładki niniejszej pozycji) i można powiedzieć, że tym samym jesteśmy na półmetku podróży Marka Graysona. Przy okazji oceniania poprzedniego tomu nie ukrywałem, że ten nie przypadł mi jakość szczególnie do gustu i wyraźnie sprawiał wrażenie rozstawiania pionków na szachownicy przed najważniejszymi ruchami. Dziś mogę śmiało stwierdzić, że jedenaście rozdziałów później jesteśmy w podobnym miejscu, aczkolwiek po drodze wydarzyło się naprawdę sporo.

Linkowisko #186

Szesnaście linków i jeden filmik - z takiego właśnie zestawu składać będzie się dzisiejsza odsłona "Linkowiska", która zarazem jest dopiero pierwszą w tym roku. Czyżby to wynik świątecznego lenistwa? Nie mnie to oceniać. Przejdźmy do konkretów i zapraszam do czytania.

Dziś do przeczytania i obejrzenia macie:

• Aż pięć tekstów dotyczących pierwszego tomu serii "Czas Nienawiści". Pochodzą one z łamów Wirtualnej Polski, Soundrive, Nerdheimu, Anywhere oraz bloga Egzaltowanej.
• Jak recenzentom podobało się zakończenie "Nienawidzę Baśniowa"? Tego możecie dowiedzieć się na Movies Room, NaEkranie, Nerdheimie oraz KZecie.
• Dwa teksty z bloga Ex Libris Marty. Pierwszy z nich dotyczy zakończenia "Royal City", zaś drugi skupia się na "Infidel".
• Raz jeszcze przenosimy się dziś na łamy serwisu Soundrive, tym razem by przekonać się jak oceniono tak trzecią odsłonę "Deadly Class".
• O pierwszym tomie "Fear Agent" napisano kilka zdań na IGN Polska.
• Trzeci i już ostatni raz dzisiaj serwis Nerdheim. Tym razem z recenzją szóstego tomu "Invincible".
• Dawno nie widziałem tutaj tej strony... Hm... W każdym razie o drugiej odsłonie "Head Lopper" piszą na Betoniarce.
• Zagranicę reprezentuje dziś serwis Prowincja, gdzie pojawił się tekst poświęcony między innymi serii "Bitch Planet".
• Zaś jeśli chodzi o filmowy bonus dzisiejszego "Linkowiska", to zapraszam do obejrzenia kolejnego odcinka z kanału Spoiler Included.

Na dziś to wszystko. Kolejna odsłona "Linkowiska" pojawi się już wkrótce.

Jak wypadło Image w roku ubiegłym oraz jakie są hity z okresu 2010-2019?

Diamond Comics podsumowało ubiegły rok pod kątem sprzedaży komiksów, a także ujawniło, jakie były największe hity sprzedażowe w okresie 2010-2019 (nie przejdzie mi przez gardło nazwanie tego "minioną dekadą"). Więcej detali znajdziecie w dalszej części posta.

Paper Girls #6 (Brian K. Vaughan/Cliff Chiang/Matt Wilson)

Stare polskie porzekadło i zarazem ”narzekadło” mówi, że Briana K. Vaughana można poznać nie po tym jak zaczyna komiksy, ale jak je kończy. I częściowo trudno się z tym nie zgodzić – finał ”Y: Ostatni z mężczyzn” był co najmniej rozczarowujący, zakończenie ”Ex Machiny” z kolei nastąpiło o dobrych kilkanaście numerów za późno, zaś fenomenu ”Runaways” jego autorstwa już w ogóle nie rozumiem. ”Saga”, chociaż cały czas niestety nieskończona, także często spotykała się z zarzutami, że po mocarnym otwarciu, Vaughan zdecydowanie zaczął zbyt mocno przeciągać opowiadaną przez siebie opowieść. Aha, no i był jeszcze ”Swamp Thing” jego autorstwa, ale myślę że to ogólnie można pominąć milczeniem. W każdym razie zawsze gdy scenarzysta ten bierze się za komiks mający więcej niż kilka numerów, żywe zaczynają być obawy o to, czy uda mu się zakończyć dany tytuł z klasą. I tak właśnie przechodzimy do szóstego i zarazem ostatniego tomu ”Paper Girls” od wydawnictwa Non Stop Comics.

Moje #106

W styczniu najprawdopodobniej tylko nowe tomy wydań oryginalnych zasilą moją kolekcję, więc postanowiłem nie czekać dalej i najnowszą odsłonę rubryki "Moje" wrzucam już dziś.

Jak widać na poniższym zdjęciu (albo i nie), w łapy wpadły mi trzy nowości. Pierwszą z nich jest piąty i zarazem ostatni tom serii "Curse Words" - lektura jeszcze przede mną, więc nie oceniam. Obok widać czwartą już odsłonę "Ice Cream Man", a więc cyklu, który darzę wyjątkowo ciepłymi uczuciami. I nowy zbiorek absolutnie nie zawodzi. I trzecim nowym nabytkiem jest kolejny niewydany w Polsce tom "The Walking Dead". Jeśli utrzymam tempo, to finał przeczytam sobie już w kwietniu :)

Na koniec zaś jak zawsze przy tej okazji przypominam, że także i Wy możecie pochwalić się swoimi kolekcjami komiksów wydawnictwa Image, totalnie niezależnie od ich wielkości. Wystarczy zrobić fotki i wysłać je na ktymczynski[małpa]gmail.com

Top 5 #82 - Najlepsze komiksy Image wydane w Polsce w 2019 roku

No to czas najwyższy na ostatnią odsłonę podsumowania roku ubiegłego. Dzisiejsza odsłona "Top 5" to moja subiektywna piątka najlepszych komiksów z Image, które w 2019 roku ukazały się w Polsce. Jako, że łącznie tych komiksów było rekordowo dużo, bo aż 42, to każdy z nich miał mniej niż 2,4% na wskoczenie do tego zestawienia. No to lecimy, kolejność wartościująca, podsumowania krótkie.

Eric Stephenson o sytuacji na rynku w USA

Eric Stephenson słynie z tego, że gdy udziela wywiadów lub wygłasza przemówienia, to rzadko kiedy owija w bawełnę. Serwis Newsarama zaznaczył, że kolejna, długa rozmowa z redaktorem naczelnym Image zbliża się nieuchronnie, lecz już udostępniono kilka fragmentów. I te zawierają ciekawe przemyślenia.

Stephenson podkreśla, że największym obecnie problemem rynku komiksowego w USA jest to, że podaż przekracza popyt i wszyscy wydawcy (a więc i Image) coraz mocniej zaczynają kombinować nad przeciągnięciem portfeli czytelników w swoją stronę. Sklepy zmuszane do zamawiania wszystkiego decydują się sprowadzać mniej kopii każdego komiksu, by zminimalizować ryzyko pozostania z niesprzedanym towarem, ponieważ czytelnik nie miał pojęcia, że dany komiks w ogóle istnieje. W 2019 roku do sprzedaży trafiło blisko 5 400 zeszytów, co daje około 450 premier miesięcznie i ponad 100 tygodniowo. Jest to więcej niż w 2018 roku, ale co ważne, skoczyły też ceny. Czytelnicy za to nie zwiększyli znacząco zasobności swoich portfeli i dlatego ostatecznie zamawiają mniej. Rynek odczuwa to wyraźnie, lecz nie każdy reaguje. 

Przykładowo, podczas gdy większość wydawców ograniczyła swoją ofertę, Marvel nie tylko tego nie zrobił, ale wręcz jeszcze mocniej rozkręcił swoją wariantowo-eventową ofensywę. Dom Pomysłów wyszedł na tym dobrze, lecz cały rynek może jeszcze mocno na tym ucierpieć.

Stephenson powiedział, że Image w 2019 roku zmniejszyło swoją ofertę mniej więcej o jedną trzecią. Zrobiono to jednak w sposób stosunkowo naturalny, po prostu ograniczając ilość "jedynek". W 2020 roku również liczba comiesięcznych premier ma nieco spaść.

Co więcej, Stephenson przyznał, że stara się jako wydawca nie zalać rynku komiksami z jednego gatunku. Jako przykład podał opowieści science-fiction i zdradził, że odrzucił kilka ciekawych projektów nie dlatego, że były słabe, ale przez to iż miał wątpliwości czy uda się je dobrze sprzedać w momencie, gdy na rynku w tym segmencie panuje potężna konkurencja w tym gatunku. Model biznesowy Image pozwala co prawda wydawcy wydać absolutnie wszystko bez większego ryzyka, lecz każdy słabo sprzedający się komiks to przede wszystkim duża wtopa finansowa dla twórców i tego chciałby on możliwie jak najczęściej unikać.

Stephenson zauważył także, że o ile rynek zeszytówek jest przepełniony i zaczyna być to widoczne na listach sprzedaży, tak jednak wydania zbiorcze oraz OGNy radzą sobie nadzwyczaj dobrze. Stąd też coraz mocniej zaczyna być widoczny trend przechodzenia serii zeszytowych na tryb powieści graficznych. Jak przykład podał cykl "Moonstruck", który jako zeszytówka sprzedawał się słabo, lecz już pierwsze dwa tomy radzą sobie znakomicie. Co ciekawe, tytuł ten sprzedaje się lepiej poza kanałami Diamonda (innymi słowy: poza sklepami komiksowymi).

Źródła: 1 i 2

Humble Bundle ze Spawnem w roli głównej

Na Humble Bundle wjechała właśnie znakomita promocja dla fanów serii "Spawn". Za naprawdę śmieszne pieniądze możecie otrzymać masę czytania. Szczegóły poniżej.

To co widzicie powyżej, to zestaw, za który zapłacić trzeba co najmniej... dolara. Tak jest, wystarczą niecałe cztery złote, by otrzymać dostęp do 88 zeszytów serii stworzonej przez Todda McFarlane'a. Większość z nich nigdy nie doczekała się wydań zbiorczych.

Ale to nic. Jeśli Wasz datek wyniesie co najmniej osiem dolarów, a więc nieco ponad 30 złotych, do powyższego zestawu dojdą także numer #201-262 oraz one-shot "Resurrection". Tak, dobrze widzicie. 30 złotych daje Wam 151 komiksów. No to co, lecimy dalej?

Trzeci próg zaczyna się w momencie przelania co najmniej 15 dolców, a więc niecałych 60 złotych. W tej cenie otrzymujecie nie tylko wszystkie wcześniej wymienione zeszyty, ale także dodatkowo #263-302. Jeśli dobrze liczę, to 191 zeszytów. Czyli grubo powyżej czterech tysięcy stron do przeczytania. Chyba niezła cena, co nie?

Klikajcie zatem TUTAJ i kupujcie :)

Image na ekranach #140

I kolejny miesiąc minął od premiery poprzedniej odsłony "Image na ekranach". Co przez ten czas się wydarzyło? No niestety niewiele. Najważniejszymi informacjami okazały się kolejne dwie aktualizacje listy komiksów, które być może kiedyś trafią na ekrany.

Dwie premiery od Muchy w styczniu

Wydawnictwo Mucha Comics zapowiedziało właśnie publikację dwóch komiksów. Oba oryginalnie pochodzą z Image i są to piąty tom serii "Descender" oraz czwarta odsłona "The Wicked + The Divine". Okładki, przykładowe strony i udostępnione opisy znajdziecie w dalszej części posta.

Podsumowanie wyników sprzedaży Diamond Comics z listopada

Naczekałem się długo na wyniki sprzedaży za listopad od Johna Mayo, lecz niestety te po dziś dzień się nie ukazały. Dlatego też kolejny raz sięgnąć muszę po nie do końca dobrze zrobione źródło na Comichronie, a to oznacza iż tym razem nie uświadczycie delt procentowych. Niemniej i tak zapraszam do dalszej części posta.

"Fire Power" z wcześniejszym debiutem

Seria "Fire Power" została zapowiedziana niecały miesiąc temu z datą premiery na maj tego roku. Tymczasem wiemy już, że osoby zainteresowane nowym cyklem Roberta Kirkmana będą mogli przeczytać wstęp do niej już w kwietniu. I to bardzo długi wstęp.

Ogłoszono bowiem, że miesiąc przed premierą pierwszego numery zeszytowej serii, do sprzedaży trafi powieść graficzna "Fire Power vol. 1: Prelude", oczywiście napisana przez Kirkmana i narysowana przez Chrisa Samnee. Według słów tego pierwszego, będzie to tom zawierający objętościowo równowartość nieco ponad siedmiu standardowych zeszytów. Komiks ten będzie wprowadzał czytelników w wydarzenia, których będą świadkami gdy sięgną po zeszytówkę. Twórca nie zdradził jednak więcej szczegółów na temat fabuły.

Powieść graficzna ukaże się w miękkiej oprawie i cenie okładkowej w wysokości 9,99$. Do sprzedaży trafi dokładnie 29 kwietnia. Dokładna data publikacji zeszytowej "jedynki" jeszcze nie jest znana.

Źródło: 1

Alternatywka #1 - Alterna Comics

"Alternatywka" to nowa blogowa rubryka, na łamach której będę raz w miesiącu (mam nadzieję) pisać o komiksach z najmniejszych wydawnictw z USA. Wstępnie planuję stworzenie sześciu odsłon, ale jeśli będziecie chętnie czytać, to pomyślimy nad ciągiem dalszym. Tymczasem nie przedłużam i zapraszam już do przeczytania kilku słów o wydawnictwie Alterna Comics, które zresztą także zainspirowało nazwę tej rubryki.

Z archiwum Image #72 - Savage Dragon/Savage Megaton Man

Nie od dziś wiadomo, że sukces w danym biznesie zależy nie tylko od umiejętnego go prowadzenia, ale niebagatelne znaczenie ma także odrobina szczęścia. W pewnym momencie tego ostatniego zabrakło Donowi Simpsonowi, a gdzieś w tle tej historii majaczyły neony wydawnictwa Image Comics. Twórca Megaton Mana bowiem miał swój krótki epizod w tym wydawnictwie, zaś później w nim swoje drugie życie otrzymała wspomniana przed chwilą postać.

Jupiter's Circle: Orbita Jowisza (Mark Millar/Wilfredo Torres i inni/Ive Svorcina)

Tak, wiem. Powtarzam to do znudzenia za każdym razem i zrobię to teraz ponownie. Nie jestem fanem twórczości Marka Millara i uważam go za jednego z najbardziej przereklamowanych twórców komiksów w historii. No ale gość się dobrze sprzedaje, w naszym kraju najwyraźniej również, bo inaczej nie można wytłumaczyć zalewu jego komiksów, który zafundowała nam Mucha Comics. W latach 2017-2018 ukazały się między innymi dwa tomy jego cyklu ”Jupiter’s Legacy: Dziedzictwo Jowisza”, które to, delikatnie mówiąc, nie przypadły mi do gustu. Wyobraźcie więc sobie z jaką radością zasiadałem do komiksowego prequela tamtej serii. Tymczasem Millar bardzo pozytywnie zaskoczył i nie zdarza mi się to pisać za często.

Jedynki pod lupą #42

W grudniu nakładem Image Comics ukazało się aż pięć tytułów oznaczonych numerem 1 na okładce. Ja jednak zdecydowałem się sięgnąć tylko po cztery z nich i na ich temat napisałem kilka słów w dalszej części posta. Zapraszam :)

Top 5 #81 - Najlepsze serie 2019 roku, których (jeszcze) nie ma w Polsce

No to czas na czas na drugą z trzech odsłon podsumowania minionego roku. Tym razem skupię się na najlepszych seriach z Image, co robiłem już w latach ubiegłych, ale tym razem wybierałem tylko spośród tytułów, których w naszym kraju jak dotąd nie ma i nie zostały zapowiedziane. Dlatego też nie ma w zestawieniu chociażby "Lazarus: Risen" czy "Head Lopper". Nie było mi łatwo wybrać końcową piątkę, ale jednak się udało. Kolejność alfabetyczna, chociaż z pewnością zauważycie, że jednym komiksem ekscytuję się najmocniej :)

Brace yourselves - Liefeld is coming!

"Mistrz" nad "mistrzami", król uczciwych transakcji na Kickstarterze, totalnie jedyny człowiek w swoim rodzaju - Rob Liefeld zapowiedział powrót do serii "Prophet".

I oczywiście zrobił to w swoim stylu, ponieważ zapowiedział, iż w tym roku John Prophet wróci na sklepowe półki i doczeka się 50 zeszytu swoich przygód. Liefeld najwyraźniej zapomniał, że co prawda seria "Prophet" Brandona Grahama zakończyła się na numerze 45, ale potem cykl otrzymał jeszcze sześciozeszytową kontynuację pod postacią miniserii "Prophet: Earth War". No ale kto by się takimi detalami przejmował, prawda?

Czujcie się ostrzeżeni.

Źródło: 1

Top 5 #80 - Najważniejsze wydarzenia 2019 roku

Podsumowania minionego roku czas zacząć. Czekają Was jednak zmiany w stosunku do roku ubiegłego. I tak oto kategoria "największe rozczarowania" zostaje zastąpiona niniejszymi "najważniejszymi wydarzeniami", ponieważ nie chciałem skupiać się tylko na niefajnych rzeczach. Z kolei "najlepsze serie" oraz "najlepsze nowe serie" zostaną połączone w jedną kategorię. Tyle tytułem wstępu, przejdźmy zatem do konkretów.

Mark Millar zapowiada kolejny projekt

Mark Millar na swoim Twitterowym koncie poinformował fanów, że rozpoczął pracę nad kolejnym już prequelem bądź też sequelem znanej i w naszym kraju serii "Jupiter's Legacy: Dziedzictwo Jowisza".

Tym razem będzie to "Jupiter's Requiem", które ma składać się z dziesięciu zeszytów i na chwilę obecną wiadomo tylko tyle, że pierwsza scena będzie osadzona w dalekiej przeszłości. Data wydania oraz nazwisko artysty są w tej chwili nieznane.

Źródło: 1

Zapowiedzi Mucha Comics na pierwsze półrocze 2020 roku

Wydawnictwo Mucha Comics udostępniło na swoim profilu na Facebooku zajawkę komiksów, które planuje opublikować w pierwszym półroczu 2020 roku. Stosunkowo szybko udało się rozszyfrować wszystkie. Na 16 zapowiedzianych tytułów, dokładnie połowa jest z Image.

Zapowiedziane zostały:

• Kick-Ass: The New Girl tom 1
• Gideon Falls tom 3
• The Wicked + The Divine tom 4
• Descender tom 5

• Descender tom 6 (finał serii)
• Seven to Eternity tom 1
• Criminal tom 3 
• The Magic Order

Warto przy tym zwrócić uwagę na jeden tytuł, którego tutaj nie ma. W katalogu Muchy na drugą połowę minionego roku znaleźć można było zapowiedź pierwszego tomu "Black Magick" Grega Rucki i Nicoli Scott. Ten ostatecznie się nie ukazał i nie widać go także we właśnie ogłoszonych tytułach. Ciekawe czy Mucha zrezygnowała z tytułu całkowicie czy też przesunęła go na drugą połowę 2020 roku?

 

Źródło: Facebook

Smutne zapowiedzi Taurusa na 2020 rok

Wydawnictwo Taurus Media ujawniło na Facebooku swoje zapowiedzi na obecny rok. Niestety, znalazło się w nich miejsce tylko dla jednego komiksu z Image.

Jak nietrudno się domyślić po powyższej grafice, zapowiedziano wydanie "Lazarus: X+66". Jest to miniseria składające się z sześciu numerów, z których każdy skupiał się na innej postaci głównego cyklu. Pomimo tego, iż był to cykl poboczny, nie warto omijać owego komiksu, ponieważ przygotowuje nad do wydarzeń z serii "Lazarus: Risen".

Wspomniane zostały także "Żywe Trupy", lecz zapewne nie tak, jakbyśmy sobie tego życzyli:

"Sytuacja z Trupami nadal w zawieszeniu i nie jesteśmy w stanie podać żadnych konkretów."

Tym samym rozpoczyna się 26 miesiąc od wydania w Polsce poprzedniej odsłony cyklu.

Niestety, Taurus nijak nie wspomniał o "Black Science". Co prawda w komentarzach wydawca wspomniał, iż nie podano kompletu zapowiedzi na 2020 rok, lecz trudno tu o jakiś większy optymizm. Na czwarty tom serii czekamy już 45 miesięcy.

Źródło: Facebook