wtorek, 24 kwietnia 2018

Joe Henderson o "Skyward"

Joe Henderson jest showrunnerem serialu "Lucifer". Lee Garbett jest z kolei rysownikiem, który pracował przy komiksowej serii poświęconej tej postaci. Na jaki temat ci dwaj mogą więc zrobić komiks w Image? To proste - opowieść o świecie, w którym grawitacja jest zdecydowanie słabsza niż obecnie.
"Skyward" opowiada historię osadzoną w świecie, w którym w efekcie tajemniczego G-Day grawitacja ziemska strasznie zmalała. Willa Fowler, która pracuje jako kurier, uwielbia swobodę oraz dreszczyk emocji, jaki owy stan dostarcza. Wystarczy bowiem jeden błąd i już nigdy nie postawisz stopy na twardym gruncie. Dziewczyna nie wie, że jej ojciec skrywa pewien sekret, który może doprowadzić do wyjaśnienia tajemnic G-Day oraz doprowadzenia do tego, by grawitacja znów zaczęła pracować jak wcześniej.

Joe Henderson przygotowując się do publikacji "Skyward" przeczytał mnóstwo książek, by móc przekonująco pisać o zagadnieniu grawitacji. Ku swojemu zdziwieniu, przekonał się iż w tej kwestii wciąż istnieje mnóstwo znaków zapytania, co pozwoliło mu rozszerzyć fabułę komiksu. Sytuacja na świecie doprowadzi na przykład do konfliktów pomiędzy frakcjami ludzi. Jedni sztucznie zwiększają grawitację wokół siebie i uważają, że ludzie powinni chodzić po ziemi, inni zaś sądzą, że skoro dano im szansę niemal latać, to chodzenie po gruncie jest nieistotnym elementem codzienności.

Willa z charakteru przypomina nieco Arielkę z "Małej Syrenki" - obie są tak mocno pozytywnie nastawione do nie do końca rozumianego przez nie świata, że absolutnie nie zważają na konsekwencję. Poszczególne postacie luźno zaprojektował Henderson, ale konkretny wygląd nadał im Garbett. Artysta przyznał, że w pracy nad "Skyward" największym wyzwaniem dla niego było sprawienie, by przedstawiony świat, pomimo fantastycznej otoczki, wyglądał jak typowa ulica z 2018 roku.

Najważniejszym pytaniem jakie poruszy "Skyward" będzie nie to, kto jest odpowiedzialny za stan grawitacji, ale czy powinno się ją naprawiać?

Źródło: Newsarama

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz