Udało się! Pierwsza od niemal trzech miesięcy dostawa komiksików z USA dotarła, a w międzyczasie wpadło też kilka komiksów od wydawnictw Mucha Comics oraz Non Stop Comics. Czas więc na kolejną odsłonę tej rubryki.
Na dobry początek zacznijmy od kolejnego dzieła Marka Millara, którego kocham jak każdego kota, jakiego znam. Czyli wcale. Tymczasem w recenzji "Kick-Ass: Nowa" pojawi się... sporo ciepłych słów :O Obok najlepszy komiks na świecie, czyli czwarty już tom "Deadly Class".
A co to tutaj tak w czerwieni się skąpało? Otóż są to trzeci tom "Oblivion Song: Pieśń Otchłani" (znowu bez podtytułu na okładce) oraz długo wyczekiwany, ale wreszcie dostarczony czytelnikom, finał serii "Odrodzenie". Nawet nie wiem od czego rozpocząć pisanie recenzji, bo o każdym z tych czterech komiksów mam już pewne przemyślenia.
Sekcja zagraniczna to oczywiście nic innego, jak koronawirusowe zaległości. W momencie gdy Diamond się odmroził i ogarnął wewnętrzny chaos (jako tako, bo ATOM Comics dostało nie tę wersję "Complete Witchblade vol. 1", przez co nadal czekam), to udało się przysłać do Polski ostatni tom "The Walking Dead" (teraz Twój ruch, Taurusie) oraz czwarty już zeszyt cyklu "Lazarus: Risen".
Na koniec zaś jak zawsze przy tej okazji przypominam, że także i Wy możecie pochwalić
się swoimi kolekcjami komiksów wydawnictwa Image, totalnie niezależnie od ich wielkości. Wystarczy zrobić fotki i wysłać je
na ktymczynski[małpa]gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz