Całkiem niedawno ogłoszono, że dojdzie w końcu do oczekiwanego crossoveru pomiędzy serialami "The Walking Dead" oraz "Fear the Walking Dead". Teraz wreszcie poznaliśmy pierwsze szczegóły. Otóż okazało się, że w czwartym sezonie drugiej z wymienionych produkcji pojawi się twarz znana z pierwszej. Kto taki? Zajrzyjcie do rozwinięcia posta.
Wszystko zostało ujawnione w momencie, gdy ogłoszono nazwiska aktorów, którzy dołączą do stałej obsady czwartego sezonu "Fear the Walking Dead". Trzeba przyznać, że twórcom udało się sięgnąć po całkiem rozpoznawalne twarze.
Są to Jenna Elfman ("Dharma i Greg")
Garret Dillahunt ("Zniewolony. 12 Years of Slave")
Oraz Lennie James, który powtórzy rolę Morgana.
Na uwagę zasługuje fakt, że James także wymieniony został jako członek stałej obsady. Oznacza to, że Morgan pojawi się w większości odcinków nowego sezonu, zatem crossover między oboma serialami nie będzie zawarty w dwóch czy trzech scenach.
Spekuluje się, że jeszcze w tym sezonie "The Walking Dead" Morgan wspomni o którymś z bohaterów spin-offu serialu, zaś w czwartym jego sezonie zobaczymy więcej szczegółów na temat tego, co działo się z tą postacią od momentu śmierci jego syna do dołączenia do ekipy Ricka.
--------------------------------------------------------------------------------
Wyniki oglądalności ósmego sezonu "The Walking Dead" nadal lecą na łeb. Serial notuje najgorsze wyniki od siedmiu lat.
8x04 - około 8 688 000 widzów (wzrost o 1,98%)
8x05 - około 7 845 000 widzów (spadek o 9,70%)
8x06 - około 7 238 000 widzów.
Ostatni wynik nie uwzględnia nagrywarek DVR, więc ostatecznie powinien nieco wzrosnąć.
--------------------------------------------------------------------------------
Tymczasem Brian K. Vaughan został zapytany o możliwość przeniesienia "Sagi" na mały lub wielki ekran i przyznał, że chociaż otrzymał już kilka zapytań na ten temat, to za każdym razem ucinał sprawę. Zdaniem scenarzysty, "Saga" jest tytułem, który przy obecnej technologii efektów specjalnych jest niemal niemożliwy do godnego przeniesienia na taśmę filmową. Jedyną opcją jest to, że któreś studio wyłoży niemożliwie dużą sumę pieniędzy, lecz nikt przy zdrowych zmysłach na taki krok się nie zdecyduje. Zdaniem Vaughana, "Saga" nie zostanie w żaden sposób zekranizowana z udziałem aktorów jeszcze przez około piętnaście lat.
Źródło: CBR
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz