Komiksowy odpowiednik Michaela Baya i absolutny mistrz skrajnie bezsensownych zakończeń fajnie rozpoczętych komiksów, a więc nie kto inny jak Mark Millar, udzielił wywiadu serwisowi Forbidden Planet, gdzie opowiedział to i owo o swoich najbliższych planach dotyczących autorskich komiksów.
Powyżej widzicie trzy z czterech okładek nowej, Netflixowej edycji "Jupiter's Legacy: Dziedzictwo Jowisza", które namieszało. Dlaczego? Ponieważ "Jupiter's Circle: Orbita Jowisza" doczekało się tu okładkowej zmiany tytułu, zaś pierwsza miniseria z rysunkami Franka Quitely'ego stała się tomem trzecim. Dlaczego o tym piszę? Ano ponieważ Millar ujawnił, że trwają prace nad trzecim woluminem tej historii, który, jeśli doczeka się Netflixowej edycji, stanie się tomem piątym. Sam wspomniany Quitely będzie tworzyć okładki i zaprojektuje postacie, lecz za ilustracje odpowiedzialny będzie inny rysownik. Prace trwają, a pokazanie ich efektu planowane jest na okolice maja przyszłego roku.
Pojawi się także druga część "The Magic Order: Bractwo Magów". Scenariusz jest już ukończony, zaś Oliver Coipel pracuje nad rysunkami.
Powstaje również drugi tom "Prodigy". W chwili obecnej prace są na wczesnym etapie, lecz Millar ujawnił, że chciałby, aby komiks był gotów w momencie, gdy na Netflixie pojawi się film oparty na tym tytule. Obecnie zakłada się, że nastąpi to w 2022 roku.
Millar planuje także coś zupełnie nowego, co stworzy z udziałem Johna Romity Juniora. Na razie nie może ujawnić co to będzie, lecz twórca zdradził, że pod koniec roku powinny pojawić się konkretne informacje. Tutaj również scenariusz jest już gotowy, zaś artysta obecnie zajmuje się warstwą graficzną.
Źródło: 1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz