wtorek, 29 maja 2018

Jeff Lemire o swoim runie w "Hit-Girl"

20 czerwca przyjdzie moment, na który czeka wiele osób, w tym i ja. Wówczas na sklepowych półkach pojawi się piąty numer "Hit-Girl", będący zarazem pierwszym zeszytem ze scenariuszem Jeffa Lemire'a i rysunkami Eduardo Risso. Ten pierwszy udzielił serwisowi CBR krótkiego wywiadu, w którym zdradził kilka ciekawostek na temat swojego story-arcu.
Lemire nigdy nie spotkał osobiście Marka Millara, ale bardzo szanuje jego autorskie dokonania i gdy otrzymał propozycję napisania kilku numerów "Hit-Girl", to nie zastanawiał się zbyt długo.

Akcja komiksu osadzona będzie tym razem w Kanadzie - ojczystym kraju scenarzysty. Początkowo w Toronto, potem zaś jeszcze dalej na północy. Lemire zażartował, że w Kanadzie też są przestępcy, tylko bardziej mili niż w innych krajach. Przeciwnicy Hit-Girl będą przedstawicielami tradycyjnych ludów Kanady, dzięki czemu Lemire kolejny raz będzie mieć okazję pokazać nieco tamtejszego folkloru.

Główny złoczyńca w historii to fikcyjny były hokeista Billy Baker. Scenarzysta podkreśla, że będzie on najbardziej przerysowanym stereotypem Kanadyjczyka z jakim można mieć do czynienia.

Lemire stwierdził, że już dawno próbowałby zrobić komiks wspólnie z Eduardo Risso, ale obawiał się tego, że znikąd pojawi się Brian Azzarello i go dźgnie nożem.

Źródło: CBR

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz